Nigeryjski sąd skazał pięciu mężczyzn na śmierć przez powieszenie za zabójstwo kobiety, którą oskarżali o czary - przekazała we wtorek BBC. Sprawa wywołała poruszenie w całym kraju. Prokurator wyraził nadzieję, że wyrok odstraszy innych od wysuwania niesłusznych oskarżeń i samosądów.
Do tragicznego zdarzenia doszło w 2023 roku, gdy pięciu mężczyzn zaatakowało 67-letnią Dahare Abubakar. Kobieta pracowała wtedy w polu na swojej farmie. Jak podaje stacja BBC, sprawcy mieli ją pobić, a następnie zadać śmiertelne ciosy nożem. Jej rodzina powiadomiła o zajściu lokalne służby, a te szybko schwytały napastników w wiosce oddalonej o 45 kilometrów od miasta Kano, największego w północnej Nigerii.
Według zeznań mężczyzn w sądzie, zaatakowali oni Dahare Abubakar, ponieważ uznali ją za winną czarów. Jak wyjaśnia BBC, ludzie, którzy bezpodstawnie oskarżają innych o czary, często obwiniają ich w ten sposób o czyjąś chorobę, śmierć lub niepowodzenie. Tymczasem żona jednego z oskarżonych - Abdulaziza Yahaya - chorowała, gdy przyśniła jej się Abubakar, goniąca ją z nożem w ręku. Wtedy mąż chorej kobiety zorganizował grupę, która miała skonfrontować się z 67-latką, co ostatecznie doprowadziło do jej zamordowania.
Kara śmierci za oskarżanie o czary
- Były już podobne przypadki, ale to pierwszy raz, gdy widzimy pięć osób skazanych na śmierć za morderstwo z powodu oskarżania o czary - powiedział w rozmowie z BBC prokurator Abba Sorondiki. Dodał, że ma nadzieję, iż wyrok odstraszy innych od wysuwania niesłusznych oskarżeń i samosądów.
Syn ofiary, Musa Yahaya, stwierdził, że dzień, w którym zamordowano jego matkę, był najgorszym dniem w jego życiu. Jak dodał, cieszy się, że sprawiedliwości stało się zadość. - Jestem szczęśliwy, ponieważ zostaną potraktowani tak samo jak moja matka - przekazał.
Sprawa tego zabójstwa wywołała poruszenie w kraju, pokazała bowiem, że mieszkańcy rejonów wiejskich nadal bywają zabijani z powodu oskarżeń o czary. Kary śmierci są w Nigerii wykonywane rzadko, a skazańcy często spędzają resztę życia w więzieniu.
Źródło: PAP, BBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock