Kilkaset osób wyszło w czwartek na ulice irańskiej stolicy Teheranu, by świętować osiągnięcie w Lozannie wstępnego porozumienia sześciu mocarstw z Iranem w sprawie jego programu nuklearnego - podała agencja AFP.
Część alei Wali Asr, która dzieli metropolię na część zachodnią i wschodnią, była zablokowana przez sznur samochodów, których kierowcy klaksonami wyrażali swoją radość z powodu osiągnięcia ramowego porozumienia. Przechodnie śpiewali i tańczyli, robili gest victoria i wymachiwali białymi chusteczkami - relacjonuje AFP.
- Niezależnie od tego, jaki będzie finał negocjacji, jesteśmy zwycięzcami - powiedział AFP 30-letni aktor Behrang Alawi. - Teraz będziemy mogli żyć normalnie, jak reszta świata - dodał 50-letni Dawoud Gafari.
Nagranie umieszczone na Facebooku przedstawia kobiety, które klaszczą i dziękują prezydentowi Hasanowi Rowhaniemu. Według agencji Reutera wstępne porozumienie najpewniej przyczyni się do wzrostu popularności szefa państwa wśród milionów młodych ludzi, którzy głosowali na niego w 2013 roku.
Reuters zauważa też, że dotychczas konserwatywni przeciwnicy Rowhaniego otwarcie nie skrytykowali porozumienia.
Przełomowe porozumienie
Po maratonie negocjacji przedstawiciele sześciu mocarstw i Iranu ogłosili w czwartek w Lozannie, w Szwajcarii, porozumienie w sprawie kluczowych punktów, które będą podstawą finalnego układu nuklearnego do 30 czerwca.
Główne elementy wstępnego porozumienia to ograniczenie irańskich zdolności wzbogacania uranu o ponad dwie trzecie. Iran ma dysponować teraz ok. 6 tys. aktywnych wirówek (wobec 19 tys. obecnie). W zamian za ograniczenie programu, amerykańskie i europejskie sankcje nałożone na Teheran będą stopniowo uchylane, ale dopiero po stwierdzeniu przez MAEA, że Iranu wypełnia wynikające z umowy zobowiązań.
Iran zgodził się też nie budować żadnych nowych obiektów służących wzbogacaniu uranu przez 15 lat, a także przez co najmniej 15 lat nie wzbogacać uranu powyżej poziomu 3,67 proc. W ramach przyszłego porozumienia przez 25 lat mają być prowadzone inspekcje irańskiego łańcucha dostaw uranu.
Autor: kło/ja / Źródło: PAP