Port lotniczy w Monachium drugi dzień z rządu zawiesił działalność w ramach środków ostrożności z powodu możliwych nowych obserwacji dronów.
Niemiecka policja potwierdziła w nocy z piątku na sobotę, że nad lotniskiem zaobserwowano dwa drony. Agencja Reutera wcześniej przekazała, że o zagrożeniu dronowym powiadomił kapitan jednego z samolotów. - Drony natychmiast odleciały, zanim udało się je zidentyfikować - powiedział rzecznik portu lotniczego.
Po godzinie 5.20 Reuters, cytując komunikat portu lotniczego, podał, że otwarcie węzła jest opóźnione z powodu zaobserwowanych dronów. Po godzinie 7 monachijskie lotnisko potwierdziło, że loty będą stopniowo wznawiane od godziny 7. "Pasażerowie proszeni są o sprawdzenie informacji na stronie internetowej linii lotniczych przed podróżą na lotnisko. Mogą wystąpić opóźnienia w lotach w ciągu dnia" - ostrzeżono.
Utrudnienia dla Polaków
Według operatora lotniska, w wyniku zamknięcia pasów startowych 23 przylatujące loty zostały przekierowane, a 12 innych odwołano. Anulowano lub przełożono 48 planowanych odlotów. Utrudnienia dotknęły 6500 pasażerów, którzy zostali objęci opieką na miejscu.
Rzecznik Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski informował po godzinie 23 w piątek, że z powodu zamknięcia lotniska w Monachium jeden z lotów z tego lotniska do Warszawy został przekierowany do Wrocławia. Inny lot został w konsekwencji odwołany. "Pasażerom zapewnimy alternatywne połączenia, lub zmianę rezerwacji" - zapewnił Moczulski.
Zamknięte lotnisko w Monachium z powodu dronów
W czwartek wieczorem w Monachium odwołano 17 lotów po doniesieniach o pojawieniu się w pobliżu lotniska w tym mieście niezidentyfikowanych dronów. Blisko trzy tysiące pasażerów zostało zmuszonych do przerwania podróży. Wielu z nich spędziło noc na lotnisku.
Jak podała agencja dpa, powołując się na źródła policyjne, o obecności dronów w strefie monachijskiego lotniska służby zostały zaalarmowane przez mieszkańców okolicznych osiedli. Lotnisko zostało ponownie otwarte w piątek rano.
Autorka/Autor: asty/tr, akw
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Framalicious / Shutterstock