Kierowca autokaru pędzącego przez Berlin z dużą prędkością wjechał pod wiadukt, który okazał się za niski. W efekcie cały dach pojazdu wylądował na asfalcie. Na szczęście w autokarze nie było żadnych pasażerów.
Do wypadku doszło pod wiaduktem w dzielnicy Spandau w Berlinie. Kierowca - jak informuje berlińska policja, miał "na oko" ocenić, że zmieści się pod wiaduktem. Niestety, nie zmieścił się i całkowicie zerwał dach pojazdu.
Miejsce częstych wypadków
Poważnie wyglądający wypadek autokaru popularnego dalekobieżnego przewodnika na szczęście nie zakończył się tragicznie. Na pokładzie nie było żadnych pasażerów.
Cytowani przez niemieckie media przedstawiciele berlińskich służb ratunkowych informują, że w tym miejscu często dochodzi do takich wypadków. Jak przyznają, kierowcy głównie pojazdów ciężarowych niewłaściwie zakładają, że zmieszczą się pod wiaduktem. "Obowiązuje ograniczenie wysokości do 3,4 metra pod mostem przy Klaerwerstrasse. Bez wyjątków" - napisała na Twitterze berlińska policja.
Autor: tmw,pk//now / Źródło: tvn24.pl, Spiegel Online
Źródło zdjęcia głównego: Polizei Berlin