NATO oddaje kontrolę Afgańczykom


Jeśli wszystko pójdzie dobrze, już od listopada NATO może zacząć przekazywać kontrolę nad niektórymi prowincjami Afganistanu lokalnym władzom - taką nadzieję wyraził sekretarz generalny Sojiuszu Anders Fogh Rasmussen w Lizbonie.

- Naprawdę mam nadzieję, że na lizbońskim szczycie NATO (19-20 listopada) będziemy mogli ogłosić, iż przekazywanie kontroli może się rozpocząć w niektórych prowincjach - powiedział w piątek Rasmussen. Szczegółów nie podał.

Nie zostaną na zawsze

NATO, które przewodzi 120-tysięcznym siłom międzynarodowym w Afganistanie, zamierza szkolić armię afgańską i siły polityczne, by stopniowo przekazywać im odpowiedzialność. - Pozostaniemy w Afganistanie tak długo, jak będzie trzeba, żeby wykonać zadanie, ale oczywiście nie na zawsze - powiedział Rasmussen.

Dodał, że misja NATO zakończy się, gdy Afgańczycy będą zdolni do samodzielnego rządzenia i zapewnienia bezpieczeństwa swojego kraju. - To oczywiste, że Afganistan pozostanie naszą najważniejszą operacją jeszcze przez jakiś czas - dodał.

Prezydent USA Barack Obama podał lipiec 2011 jako termin rozpoczęcia wycofywania żołnierzy amerykańskich z Afganistanu. Rasmussen powiedział, że ten termin będzie okazją do przeglądu efektów zwiększenia liczebności sił NATO w tym roku, ale "z pewnością nie będzie to wycofanie się z Afganistanu".

Źródło: PAP, tvn24.pl