Nie wiadomo, jak długo potrwa rozpoczynające się dziś konklawe. Jednak na pewno będzie krótsze niż to, w wyniku którego w XIII wieku wybrano na papieża Grzegorza X. Kardynałowie obradowali wówczas trzy lata i gdyby nie drastyczne metody, ocierające się o szantaż, konklawe trwałoby zapewne jeszcze dłużej.
Kiedy w listopadzie 1268 roku zmarł w Viterbo we Włoszech papież Klemens IV, kwestia jego następcy rozbudziła w kardynałach gorące emocje. I choć elektorów na początku konklawe - które zabrało się niedługo po śmierci Klemensa - było jedynie 20, to obrady bardzo się przeciągały, a kardynałowie co jakiś czas rozjeżdżali się do swoich siedzib.
Do tego doszły kwestie polityczne oraz osobiste ambicje kardynałów. Część elektorów była zwolennikami panującego wówczas władcy Półwyspu Apenińskiego Karola I Andegaweńskiego, a pozostali obawiali się jego rosnącej dominacji i widzieli w nim zagrożenie dla niezależności Kościoła. Powstały zatem dwie frakcje - andegaweńska i italska. Żadna jednak nie była w stanie samodzielnie zdobyć większości 2/3 głosów potrzebnych do wyboru papieża.
Bez skutku
Gniew i rozczarowanie mieszkańców miasta rosły z każdym miesiącem. Postanowiono zatem działać. Pierwszym krokiem było uwięzienie kardynałów w budynku pałacowym. Dokonał tego burmistrz miasta. Spotkała go za to ekskomunika i gniew kardynałów. Jego następca postanowił jednak nie odpuszczać i areszt podtrzymał. Pomimo zamknięcia, kardynałowie nadal nie mogli się porozumieć. A był to już początek 1270 roku.
W połowie 1270 roku wściekli mieszkańcy Viterbo nakazali zerwanie dachu z pałacu, w którym obradowali elektorzy. Nieco później ograniczono też dostawy żywności dla kardynałów. Zdecydowano się też nie wypuszczać ich z pałacu do chwili aż dokonają wyboru. W końcu poskutkowało.
1 września 1271 roku kardynałowie podjęli wreszcie decyzję o wyborze w procedurze "compromissum" tj. przez wydelegowaną specjalnie w tym celu komisję. Jeszcze tego samego dnia na papieża został wybrany Tebaldo Visconti. Przyjął on imię Grzegorz X.
Nauczka
Trzyletnia sediswakancja (wakat na papieskim tronie) była najdłuższą w historii Kościoła. Dlatego, aby zapobiec podobnym historiom w przyszłości, w roku 1274 Grzegorz X zarządził, że kardynałów, którzy będą wybierać jego następcę, należy zamknąć w jakimś pomieszczeniu i - jeśli nie podejmą decyzji w ciągu trzech dni - ograniczyć im posiłki do jednego dania rano, w południe i wieczorem. Jeśli zaś nawet po ośmiu dniach nie wyłonią następcy, mieli otrzymywać tylko chleb i wodę.
Sama nazwa "konklawe" pochodzi od wyrażenia "pod kluczem". Nazwa pozostała, ale obecnie surowe środki nie są potrzebne. W ostatnich 100 latach żadna elekcja papieska nie trwała dłużej niż pięć dni.
Autor: mn//kdj/k / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | David Cross