Nowy most w Petersburgu ma honorować pamięć pierwszego prezydenta Czeczenii Achmata Kadyrowa – tamtejsza komisja ds. nazewnictwa zwróci się z rekomendacją w tej sprawie do gubernatora miasta Gieorgija Połtawczienki. Decyzja ostatecznie jeszcze nie zapadła. I już wywołała falę kontrowersji.
Decyzja w sprawie nazwy nowo zbudowanego mostu została podjęta na wczorajszym posiedzeniu komisji. Za nazwaniem obiektu imieniem Achmata Kadyrowa opowiedziało się dziewięcioro członków, sześcioro było przeciwnych, dwóch wstrzymało się od głosu. Głosowanie było tajne.
Ostateczną decyzję w sprawie nazwy podejmie gubernator Petersburga Gieorgij Połtawczienko, jednak postanowienie komisji wywołało falę kontrowersji. Przeciwko planom uwiecznienia pamięci ojca obecnego prezydenta Czeczenii opowiadają się się zarówno mieszkańcy, jak i znani aktywiści. Opozycyjna partia Jabłoko ogłosiła, że zainicjuje referendum w tej sprawie.
– Decyzję komisji można uznać za demonstracyjną, która sprowokuje reakcje Rosjan - komentuje rosyjski politolog Stanisław Biełkowski.
Brak związków historycznych
Portal rosyjskiej redakcji BBC przypomniał, że z inicjatywą uhonorowania jednej z ulic Petersburga imieniem Achmata Kadyrowa wystąpił rok temu urodzony w tym mieście deputowany Witalij Miłonow. Pomysł ten nie znalazł jednak poparcia.
"Wtedy komisja ds. nazewnictwa nie znalazła związków historycznych w życiu Kadyrowa ze stolicą północną Rosji" – relacjonował portal.
Jeden z członków komisji ds. nazewnictwa mówił rosyjskiej agencji Interfax, że na początku tego roku z propozycją nadania imienia pierwszego prezydenta Czeczenia jednej z ulic wystąpiły trzy organizacje społeczne. – Propozycja nie zawierała żadnych szczegółów. Działacze prosili, by wziąć pod uwagę jego zasługi dla Federacji Rosyjskiej. Inicjatywa nie została poparta, ale kierownictwo komisji zaczęło się zastanawiać, czy nie nazwać imieniem Achmata Kadyrowa nowo zbudowanego mostu – podkreślał rozmówca Interfax.
Kult pierwszego przywódcy
Achmat Kadyrow był prezydentem Czeczenii w latach 2003-2004. Podczas świętowania zwycięstwa ZSRR nad Niemcami, 9 maja 2004 roku, zginął w zamachu na stadionie w Groznym. Stery władzy w kraju przejął jego syn, Ramzan Kadyrow.
Portal lenta.ru pisze, że w Czeczenii kwitnie kult pierwszego przywódcy. Imieniem Achmata Kadyrowa są nazwane centralne ulice większych i mniejszych miast. W Groznym jego imieniem nazwano ponadto centralny plac, meczet, arenę sportową i gimnazjum. Są także liczne pomniki, honorujące pamięć ojca obecnego prezydenta czeczeńskiego.
Przeciwko nazwaniu mostu nazwiskiem Kadyrowa protestują także niektórzy radni Petersburga i deputowani Dumy. Uzasadniają, że w Rosji jest wystarczająco dużo obiektów nazwanych ku czci pierwszego czeczeńskiego przywódcy.
Autor: tas\mtom / Źródło: bbc.com, lenta.ru
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock