Zaplanowane na niedzielę wybory prezydenckie na Haiti zostały przesunięte z powodu szkód wyrządzonych przez huragan Matthew, a ich nowy termin będzie ogłoszony w najbliższych tygodniach - poinformowało miejscowe biuro wyborcze.
Matthew nawiedził Haiti we wtorek jako huragan czwartej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona, niszcząc budynki, obalając drzewa i zalewając wodą drogi. Tysiące ludzi musiało szukać schronienia w prowizorycznych kwaterach. Południowo-zachodnia część wyspiarskiego państwa jest nadal odcięta od świata.
Niedzielne wybory miały wyłonić nowego prezydenta w sytuacji, gdy ich przeprowadzona w październiku pierwsza tura została unieważniona w związku z zarzutami manipulacji. Opozycja nie uznała wtedy wygranej rządowego kandydata Jovenela Moisego, twierdząc, że zajęcie przez niego pierwszego miejsca z prawie jedną trzecią głosów było efektem oszustw. Jednak Unia Europejska i Organizacja Państw Amerykańskich uznały głosowanie za zasadniczo wolne i uczciwe. Ich zdaniem, celem opozycji było anulowanie niekorzystnego dla niej wyniku. Haiti jest w stanie głębokiego kryzysu politycznego. Poprzedni prezydent państwa Michel Martelly zrezygnował ze stanowiska w lutym, choć nie wybrano jego następcy. Tymczasowym prezydentem jest obecnie Jocelerme Privert, któremu funkcję tę powierzył Senat. Długotrwały spór rządu z opozycją hamuje wysiłki na rzecz gospodarczej rekonstrukcji Haiti. Od czasu katastrofalnego trzęsienia ziemi w styczniu 2010 roku ten najuboższy kraj półkuli zachodniej jest w znacznym stopniu zdany na pomoc zagraniczną.
Autor: mtom / Źródło: PAP