Marina Owsiannikowa, rosyjska dziennikarka z Nagrodą Vaclava Havla. Pokazała antywojenny plakat w rosyjskiej telewizji

Źródło:
TVN24
Rosyjska dziennikarka Marina Owsiannikowa z Nagrodą Vaclava Havla
Rosyjska dziennikarka Marina Owsiannikowa z Nagrodą Vaclava HavlaYouTube/ Oslo Freedom Forum
wideo 2/22
Rosyjska dziennikarka Marina Owsiannikowa z Nagrodą Vaclava HavlaYouTube/ Oslo Freedom Forum

Rosyjska dziennikarka Marina Owsiannikowa, która zyskała międzynarodowy rozgłos za sprawą swojego antywojennego protestu w rosyjskiej telewizji, została wyróżniona Nagrodą Vaclava Havla. Przyznanie nagrody 43-letniej dziennikarce spotkało się z krytyką.

W środę na ceremonii Freedom Forum w Oslo rosyjska dziennikarka Marina Owsiannikowa została wyróżniona Nagrodą Vaclava Havla, przyznawaną osobom, "które angażują się w bunt i wykazują się odwagą i kreatywnością, aby stawić czoła niesprawiedliwości i żyć w prawdzie".

W czasie przemowy oceniła, że przez wiele lat "myliła się" w ocenie tego, jak funkcjonują rosyjskie władze. - W ciągu ostatnich 20 lat Rosja przerodziła się w system totalitarny. Ludzie trafiają do więzienia za to, że sprzeciwiają się wojnie, a prezydent kraju jest zbrodniarzem wojennym - mówiła.

- W ciągu 20 lat Putin zniszczył niezależne media w Rosji. Zamiast tego zbudował kłamliwą maszynę propagandową. Przez wiele lat rosyjskie media uczyły Rosjan, żeby nienawidzili Ukrainę, Stany Zjednoczone i zachodnią Europę. Wszyscy wiemy, do jakiej katastrofy to doprowadziło - dodała.

Rosyjska dziennikarka Marina Owsiannikowa z Nagrodą Vaclava HavlaYouTube/ Oslo Freedom Forum

Krytyka

Przyznanie nagrody 43-letniej dziennikarce spotkało się także z krytyką, bowiem Marina Owsiannikowa przez osiem lat odpowiadała za szerzenie zgodnej z linią rosyjskich władz dezinformacji.

"Forum Wolności w Oslo przyznało nagrodę Havla 2022 rosyjskiej propagandystce Marinie Owsiannikowej. W swoim przemówieniu powiedziała, że ​​rosyjskie media od lat nakłaniają ludzi do nienawiści do Ukrainy. To prawda. I była jedną z tych, którzy byli za to odpowiedzialni" - napisał na Twitterze ukraiński dziennikarz Ostap Jarisz.

Ukraiński dziennikarz Maksym Eristavi stwierdził na Twitterze, że to "plucie na groby 30 dziennikarzy zabitych przez Rosję w ludobójstwie na Ukrainie". "Jest to zniewaga dla imienia Havla" - dodał.

Ukraińska aktywistka Daria Kaleniuk napisała, że była zaproszona do wystąpienia na Forum Wolności, ale odmówiła, kiedy dowiedziała się, iż wyróżniona zostanie Owsiannikowa. "Poinformowałam organizatorów, że dla Ukraińców upokarzającym jest widzieć nagrodę dla rosyjskiej propagandzistki państwowej, która przez lata podsycała wojnę" - stwierdziła.

Dziennikarka w kwietniu została zatrudniona przez "Die Welt" jako niezależna korespondentka. Także wtedy pojawiły się głosy sprzeciwu. "Teraz wiemy, że można prać mózgi milionom ludzi przez osiem lat poprzez dezinformację, a potem jeden antywojenny plakat zrobi z ciebie szanowanego dziennikarza w Niemczech" - napisała na Twitterze ukraińska dziennikarka i prezenterka telewizyjna Daria Hirna.

Protest rosyjskiej dziennikarki

W marcu, w nadawanym na żywo programie telewizji państwowej Kanał 1, redaktorka tej stacji Owsiannikowa stanęła w kadrze za prezenterką, trzymając w ręku plakat z hasłami przeciwko wojnie na Ukrainie i propagandzie.

W tekście dla portalu dziennika "Die Welt" mówiła, że "w pewnym momencie jej zasady moralne stały się ważniejsze od dobrego samopoczucia, spokoju ducha i uporządkowanego życia". "Wojna na Ukrainie była punktem, z którego nie było już powrotu i w którym nie można było dłużej milczeć" - napisała Owsiannikowa.

Autorka/Autor:asty/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: YouTube/ Oslo Freedom Forum

Tagi:
Raporty: