Przed przybyciem "grupy Wagnera" Rosja dozbraja Mali

Źródło:
PAP

Rosyjskie śmigłowce, broń i amunicja dotarły do Bamako, stolicy Mali. Jak poinformował malijski minister obrony Sadio Camara, uzbrojenie dostarczono w ramach realizacji kontraktu z grudnia 2020 roku. Wcześniej władze Mali zaprosiły rosyjskich najemników z "grupy Wagnera" do walki z terroryzmem.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Pułkownik Camara ogłosił, że rosyjskie śmigłowce Mi-171 i M-17B5 wesprą malijskie siły zbrojne walczące u boku europejskich sił z dżihadystami z tak zwanego Państwa Islamskiego i Al-Kaidy.

- Mali kupiło te śmigłowce od Federacji Rosyjskiej, zaprzyjaźnionego kraju, z którym zawsze utrzymywało bardzo owocne stosunki partnerskie - dodał Camara.

CZYTAJ TAKŻE: BBC: "grupa Wagnera" rekrutuje. Ale nie najemników z Krymu i Donbasu

Napięte stosunki z powodu "grupy Wagnera"

Jak podała agencja Reutera stosunki Mali z czołowym partnerem militarnym tego kraju - Francją - nie są w ostatnim czasie najlepsze. Powodem takiego stanu rzeczy jest chęć zatrudnienia przez władze Mali rosyjskich najemników prywatnej firmy wojskowej, zwanej "grupą Wagnera".

26 września szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow potwierdził, że rząd Mali chce zatrudnić Rosjan do "walki z terroryzmem". Jednocześnie stwierdził, że władze w Moskwie nie mają z tą sprawą nic wspólnego. Tę informację przekazał podczas konferencji prasowej na marginesie Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Na tym samym forum premier Mali Choguel Maiga oznajmił, że jego kraj czuje się porzucony przez Francję i poszukuje pomocy wojskowej.

Stopniowe wycofanie wojsk

W czerwcu Francja ogłosiła stopniowe wycofanie swych wojsk z Mali, w szczególności z najbardziej wysuniętych na północ baz (Kidal, Timbuktu i Tessalit), aby ponownie skoncentrować swe siły wokół Gao i Menaki, w pobliżu "trzech stref przygranicznych" , na granicach Nigru i Burkina Faso.

Plan ten przewiduje, że do 2023 roku wojska francuskie zostaną zredukowane z ponad 5 tysięcy obecnie do 2,5-3 tysięcy.

W reakcji na zarzuty malijskiego premiera prezydent Emmanuel Macron powiedział w czwartek w radiu RFI, że "legitymizacja obecnego rządu, wynikająca z dwóch zamachów stanu, w sierpniu 2020 roku i maju 2021 roku, jest demokratycznie nieważna".

Według francuskich mediów "grupa Wagnera" pozwala Rosji rozszerzać swoje wpływy w wielu krajach Afryki. Formalnie firma świadczy usługi konserwacji sprzętu wojskowego, ochrony i szkolenia. Podejrzewana jest o związki z biznesmenem Jewgienijem Prigożynem, utrzymującym bliskie relacje z Kremlem.

Autorka/Autor:tas

Źródło: PAP