Czołowy malijski dżihadysta Amadou Koufa, który miał zginąć w listopadzie ubiegłego roku w ofensywie francuskich sił zbrojnych, jednak żyje. Terrorysta pojawił się na najnowszym nagraniu propagandowym swojego ugrupowania, na którym kpi z francuskiej i malijskiej armii.
Amadou Koufa to radykalny islamski kaznodzieja i przywódca powiązanego z Al-Kaidą zbrojnego ugrupowania Dżamaa Nusrat al-Islam wal-Muslimin (Grupa Wsparcia Islamu i Muzułmanów). Miał być jednym z 35 bojowników, "zneutralizowanych" w operacji francuskiej armii, przeprowadzonej 22 listopada ubiegłego roku.
Wieść o jego śmierci władze w Paryżu z dumą przekazały kilka dni później. Doniesienia te potwierdziła także malijska armia. Uznano to za silny cios dla dżihadystycznego ugrupowania.
Terrorysta, który przeżył
Nieco ponad trzy miesiące po tych wydarzeniach Koufa powraca - żywy. Miejscową prasę i media społecznościowe obiegło w tym tygodniu nagranie, na którym występuje rzekomo uśmiercony dżihadysta. Jak opisuje brytyjski "Guardian", ubrany w biały turban, z pofarbowaną na czerwono brodą, terrorysta wyśmiewa na nim twierdzenia o swojej śmierci.
Jak twierdzi Kaufa, przekazanie informacji o tym, że przeżył atak zostało opóźnione, by "zobaczyć polityczne reakcje" i dokładnie przygotować odpowiedź "medialnie, politycznie i w terenie".
Rzecznik szefa sztabu francuskiej armii przekazał, że władze są w trakcie uwierzytelniania nagrania. Przedstawiciel malijskiej armii odmówił komentarza.
Autentyczność filmu potwierdziła natomiast amerykańska organizacja SITE Intelligence Group, która zajmuje się monitorowaniem witryn dżihadystów.
W ubiegłym tygodniu minister obrony Francji Florence Parly poinformowała, że 21 lutego w operacji francuskich sił zbrojnych zginął Yahia Abou Hamman - druga najważniejsza postać w ugrupowaniu Dżamaa Nusrat.
#Mali #JNIM #AlQaeda s'apprête à diffuser une production de 19:23 avec un entretien de Mohamad (Amadou) #Koufa qui dément sa propre mort déjà démentie par Droukdel #AQMI dans un audio. La question est explicitement posée par le représentant d'Al-Andalous bras médiatique d'AQMI pic.twitter.com/fgqZXtxUcG
— Wassim Nasr (@SimNasr) 28 lutego 2019
Kraj w cieniu dżihadu
W pięciu krajach regionu - w Mali, Nigrze, Burkinie Faso, Mauretanii i Czadzie - rozlokowanych jest łącznie około 4500 żołnierzy francuskich, wchodzących w skład kontyngentów pokojowych.
W Mali dochodzi do licznych zamachów i ataków islamistów. Obok Dżamaa Nusrat al-Islam wal-Muslimin, które przeprowadza ataki na cywilne i wojskowe cele w Mali i poza jego granicami, aktywne są również siły bojowe tzw. Państwa Islamskiego Wielkiej Sahary.
W Mali od 2013 r. obecne są siły pokojowe ONZ. Przybyły, aby pomóc w normalizacji sytuacji na północy kraju. Ich liczebność sięga 11 tysięcy. W lipcu 2015 roku zostało zawarte porozumienie o zawieszeniu działań wojennych sygnowane przez władze w Bamako oraz przywódców rebelii Tuaregów na północy kraju.
Islamiści wykorzystali wspomnianą rebelię do siania chaosu w Mali oraz w jego sąsiedztwie. Dżihadyści wykorzystują fakt, że granice między Mali, Nigrem i Burkiną Faso są bardzo słabo kontrolowane przez władze tych państw.
Autor: momo//plw//kwoj / Źródło: Guardian, France 24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0)