Rosyjskie okręty opuściły Hawanę. Nie wiadomo, dokąd płyną

Źródło:
PAP
Rosyjskie okręty opuściły Hawanę. Nagranie z 17 czerwca
Rosyjskie okręty opuściły Hawanę. Nagranie z 17 czerwca Reuters
wideo 2/3
Rosyjskie okręty opuściły HawanęReuters

Rosyjskie okręty wojenne odpłynęły ze stolicy Kuby - podała w poniedziałek stacja CNN. Komentatorzy oceniali ich obecność w pobliżu terytorium USA jako pokaz siły w odwecie za wsparcie Zachodu dla Ukrainy.

Jak podała w poniedziałek stacja CNN, rosyjskie okręty wojenne zaczęły odpływać z Hawany, stolicy Kuby, gdzie przebywały od 12 czerwca. Jako pierwszy port w Hawanie opuścił z pomocą holowników okręt podwodny Kazań. Następnie wypłynęły z niego także trzy pozostałe rosyjskie jednostki, w tym fregata Admirał Gorszkow.

Była to największa od lat grupa rosyjskich okrętów odwiedzająca Kubę. Nie jest jasne, dokąd w następnej kolejności udadzą się rosyjskie jednostki. Na początku czerwca amerykańscy urzędnicy wyrażali przypuszczenie, że mogą one odwiedzić Wenezuelę, która również rządzona jest przez socjalistyczny reżim zaprzyjaźniony z Rosją.

Tło obecności

Agencja AP wiązała obecność okrętów na Atlantyku z groźbami rosyjskiego dyktatora Władimira Putina, że podejmie "asymetryczne kroki" w odwecie za decyzję prezydenta USA Joe Bidena zezwalającą Ukrainie na użycie amerykańskiej broni do uderzeń na terytorium Rosji, by bronić Charkowa.

Władze USA nie uznają obecności rosyjskich okrętów na Atlantyku za zagrożenie, ale uważnie obserwują ruchy tych jednostek - informowała w ubiegłym tygodniu agencja Reuters, cytując amerykańskie źródło rządowe.

Czytaj również: Moskwa musi szukać przyjaciół. Putin leci do "niezwyciężonego towarzysza broni"

Według komentatorów Rosja pogłębia w ostatnich miesiącach współpracę z Kubą. Reżim w Hawanie skrytykował w piątek decyzję przywódców państw grupy G7 o udzieleniu Ukrainie pożyczki w wysokości 50 miliardów dolarów, która spłacana będzie z odsetek generowanych przez zamrożone rosyjskie aktywa państwowe.

Mimo swojej oficjalnej pacyfistycznej i antyimperialistycznej retoryki oraz tradycyjnej przyjaźni z Ukrainą, Kuba od początku rosyjskiej inwazji powielała narrację Kremla, oskarżając USA i Zachód o doprowadzenie do wojny i podsycanie jej poprzez dostawy uzbrojenia dla Kijowa.

Autorka/Autor:ks/kg

Źródło: PAP