Oficer dyżurny piaseczyńskiej policji otrzymał zgłoszenie o prawdopodobnie nietrzeźwym kierującym, który osobowym fordem przemierza ulicę Sadową w miejscowości Kępa Radwankowska. Miał jechać "od lewa do prawa". Na miejsce skierował funkcjonariuszy drogówki.
"W okolicach wału zauważyli wskazany przez osobę zgłaszająca pojazd, a w krzakach dostrzeli ukrywającego się mężczyznę. Kryjówka wybrana przez kierującego okazała się być mało skuteczna" - opisała podkomisarz Magdalena Gąsowska z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
Miał blisko trzy promile
Mężczyzną okazał się być 47-letni mieszkaniec gminy Góra Kalwaria. Badanie alkomatem wykazało, że ma on w organizmie blisko trzy promile alkoholu. Został zatrzymany, a jego auto trafiło na policyjny parking depozytowy.
"Mężczyzna już następnego dnia usłyszał zarzut karny dotyczący kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Mężczyźnie grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności" - przekazała Gąsowska. "Nietrzeźwi kierujący stanowią śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego" - przypomniała policjantka.
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Piaseczno