Książę William w MI6, czyli wnuczek w tajnej służbie Jej Królewskiej Mości


Nie ma licencji na zabijanie, ale ma za sobą trzytygodniowy staż w brytyjskich służbach specjalnych. Pałac Kensington poinformował w niedzielę, że książę William zapoznawał się z pracą brytyjskich służb specjalnych: kontrwywiadu (MI5), wywiadu (MI6) i Centrali Łączności Rządowej.

- Czas spędzony w oddziałach służb specjalnych, kiedy zapoznawałem się z istotnym wpływem, jaki mają one na nasze bezpieczeństwo narodowe, był doświadczeniem uczącym pokory - powiedział książę William o swojej trzytygodniowej służbie w oddziałach specjalnych.

- Te agencje pełne są ludzi, którzy każdego dnia wykonują niezwykłą pracę, by zapewnić nam bezpieczeństwo. Pracują w ukryciu, często nawet nie mogąc opowiedzieć rodzinie czy przyjaciołom o swojej pracy i stresie, jakiemu stawiają czoła - podkreślił książę Cambridge. - Kieruje nimi niezwykły patriotyzm i oddanie wartościom ważnym dla tego kraju. Wszyscy jesteśmy im winni głęboką wdzięczność za trud i niebezpieczną pracę, jaką wykonują - dodał.

Trzy tygodnie w służbach specjalnych

Trzytygodniowa "służba" księcia Williama rozpoczęła się od pracy w MI6 (SIS - Secret Intelligence Service), oddziale powołanym w 1909 roku do prowadzenia wywiadu zagranicznego. "MI6 pracują tajnie za granicą, rozwijając kontakty i zbierając dane wywiadowcze, które pozwalają Wielkiej Brytanii utrzymać bezpieczeństwo i rozwijać się" - opisano zakres obowiązków MI6 w oświadczeniu Pałacu Kensington. Kolejny tydzień książę William spędził w siedzibie MI5, czyli brytyjskiej Służbie Bezpieczeństwa. "Książę przyglądał się pracy na rzecz naszego bezpieczeństwa narodowego, zwłaszcza w kwestii terroryzmu" - poinformowano w oświadczeniu. Swoją służbę książę zakończył w Centrali Łączności Rządowej (GCHQ - Government Communications Headquarters), gdzie zapoznawał się ze sposobami wykorzystywania najnowszych technologii "w celu identyfikowania, analizowania i likwidowania zagrożeń". GCHQ zajmuje się przetwarzaniem informacji zebranych w środowisku promieniowania elektromagnetycznego, czyli np. w telekomunikacji.

Zdjęcie i opis służby księcia Williama pojawiły się w mediach społecznościowych Pałacu Kensington.

Autor: jog//mro / Źródło: royal.uk, theguardian.com