Ślub księcia Harry'ego i Meghan Markle zbliża się wielkimi krokami. Najwierniejsi miłośnicy rodziny królewskiej już zbierają się przed pałacem w Windsorze, aby zapewnić sobie jak najlepsze miejsca na tę wyjątkową ceremonię. Dziś mieli oni okazję uścisnąć rękę przyszłego pana młodego, który razem z bratem, księciem Williamem wyszedł na ulicę pozdrowić tłum fanów. Tymczasem królowa Elżbieta i jej mąż książę Filip spotkali się z matką przyszłej panny młodej, Dorią Ragland.
Rzecznik Pałacu sprecyzował, że brytyjska monarchini z mężem spotkali się z Ragland oraz z narzeczonymi Harrym i Meghan w piątek po południu.
Ślub z udziałem 600 zaproszonych gości odbędzie się w sobotę w kaplicy św. Jerzego w Windsorze, o wiele mniejszej od Opactwa Westminsterskiego, w którym w 2011 roku starszy brat Harry'ego, książę William brał ślub z Kate Middleton w obecności licznie przybyłych przywódców państw. Na ślubie księcia Harry'ego nie będzie raczej polityków i światowych przywódców, lecz osoby utrzymujące bezpośrednie kontakty z narzeczonymi. Jest mało prawdopodobne, by książę Harry zasiadł w przyszłości na tronie. Harry jest szósty w linii sukcesji - po swoim ojcu księciu Karolu, swoim bracie Williamie i jego dzieciach: George'u, Charlotte i niedawno narodzonym Louisie.
Autor: momo\mtom / Źródło: TVN24, PAP