Taką opinię wyraził prezydent Czech Milosz Zeman. Jest on uznawany za sojusznika prezydenta Władimira Putina i krytykuje sankcje unijne, które zostały nałożone na Rosję z powodu aneksji półwyspu.
Opinię w sprawie zaanektowanego w 2014 roku Krymu Milosz Zeman wyraził w czasie dyskusji z czytelnikami opublikowanej na czeskim portalu parlamentnilisty.cz.
"Aneksja była złamaniem umów międzynarodowych. Bez wątpienia – zaznaczył Zeman w odpowiedzi na pytanie jednego z czytelników. "Z drugiej jednak strony, zgadzam się z Tobą, że Chruszczow (radziecki przywódca Nikita – red.) zrobił niewybaczalnie głupią rzecz i politycy na świecie przyznają dziś, że Krym nie może być zwrócony Ukrainie" – podkreślił Zeman, cytowany przez Reutersa. Nie określił jednak, kim są ci politycy.
Sekretarz KC Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego Nikita Chruszczow przekazał Ukrainie Krym w 1954 r. Obecne władze Rosji dowodzą, że decyzja ta była nielegalna. Politycy w Moskwie twierdzą, że postanowienie o przekazaniu Krymu zostało podjęte przez prezydium Rady Najwyższej ZSRR, w konstytucji radzieckiej było zaś zapisane, że decyzja o zmianie granic państwa powinna być podejmowana z udziałem całej Rady Najwyższej.
Sojusznik Putina
Rosja dokonała aneksji Krymu w marcu 2014 r., po referendum dotyczącym przyłączenia do Rosji. Plebiscytu nie uznały władze w Kijowie.
Decyzja władz na Kremlu skłoniła Unię Europejską i Stany Zjednoczone do nałożenia sankcji gospodarczych i politycznych na Rosję.
Zeman wielokrotnie wypowiadał się przeciwko tym sankcjom. "Regularnie także wyrażał prorosyjskie poglądy. Był jedynym liderem państwa zachodniego, który uczestniczył w maju 2015 roku w uroczystościach w Moskwie z okazji zakończenia drugiej wojny światowej" – komentuje Reuters.
Autor: tas/kk / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia Commons CC BY SA 4.0 | David Sedlecký