Premier Francji Jean Castex oświadczył, że Francja znajduje się w krytycznej sytuacji epidemicznej. Władze w sobotę zintensyfikowały kontrole respektowania zakazu podróżowania. Hiszpania zażąda od osób przekraczających hiszpańsko-francuską granicę negatywnego testu PCR.
W sobotę władze francuskie zintensyfikowały kontrole na lotniskach, dworcach i drogach w celu wyegzekwowania zakazu przemieszczania się między departamentami objętymi lokalnymi lockdownami. Do kontroli ich przestrzegania oddelegowano około 90 tysięcy policjantów i żandarmów.
Szkoły pozostają otwarte
Zamkniętych zostało 19 ze 101 departamentów, w tym Paryż. Na tych obszarach oddalanie się 10 kilometrów od miejsca zamieszkania jest zabronione. Zamkniętych pozostaje tu większość sklepów poza sklepami z artykułami pierwszej potrzeby.
Szkoły pozostają otwarte na terenie całego kraju, choć w liceach obowiązuje hybrydowy system nauczania. W przeciwieństwie do innych krajów europejskich, Paryż zdecydował się pozostawić szkoły otwarte ze względu na ryzyko porzucenia szkoły (podczas wiosennego locdownu, gdy zamknięto szkoły około jedna czwarta uczniów odłączyła się od systemu edukacji) i problemy psychiczne wśród uczniów.
W całym kraju obowiązuje godzina policyjna od 19.00 do 6.00. Niezmiennie zamknięte pozostają bary, restauracje, miejsca kulturalne.
Według premiera Jeana Castexa mamy we Francji do czynienia z trzecią falą COVID-19, a kraj jest w "krytycznej" sytuacji sanitarnej. W środę wieczorem ma się odbyć Rada Obrony, aby zadecydować o ewentualnych jeszcze surowszych restrykcjach.
Hiszpania będzie wymagać negatywnego testu przy przekraczaniu granicy
Władze Hiszpanii ogłosiły w sobotę, że obowiązkowy przy przekraczaniu hiszpańsko-francuskiej granicy będzie negatywny test PCR. Nowe rozporządzenie będzie obowiązywać od wtorku.
Zwolnione od tego obowiązku będą jedynie osoby pracujące w transporcie drogowym i pracownicy transgraniczni, a także osoby mieszkające w strefie przygranicznej, pod warunkiem, że będą przebywać w promieniu 30 kilometrów od domu. Taki środek obowiązuje już od 31 stycznia i dotyczy osób przybywających do Francji z Hiszpanii drogą powietrzną, lądową lub morską.
Madryt był ulubionym celem podróży w czasie pandemii dla francuskich turystów z powodu otwartych barów i godziny policyjnej dopiero od 23.
Niemcy sklasyfikowały w piątek całą Francję, w tym terytoria zamorskie, jako obszar "wysokiego ryzyka" zakażenia COVID-19, co oznacza przeprowadzanie wyrywkowych kontroli granicznych oraz obowiązek posiadania negatywnego wynik testu na koronawirusa przy próbie przekroczenia granicy francusko-niemieckiej.
W piątek francuskie służby poinformowały o 41 869 nowych, potwierdzonych przypadkach koronawirusa, wobec 45 641 w czwartek i 35 088 tydzień temu.
Źródło: PAP