Francuzi rozszerzają strefy obowiązkowego noszenia maseczek. Koleje z prawem do karania pasażerów

Źródło:
PAP

We Francji spada liczba zakażeń koronawirusem, ale od trzech dni rośnie liczba hospitalizowanych z powodu COVID-19 osób. Pracownicy francuskich kolei państwowych SNCF są upoważnieni do wystawiania pasażerom mandatów za nienoszenie maseczki ochronnej. Za brak maseczki mogą również zmusić pasażera do opuszczenia pociągu.

Liczba nowych zakażeń koronawirusem wykrytych we Francji w ciągu ostatniej doby spadła w stosunku do dwóch poprzednich dni i wyniosła 493. Trzeci dzień z rzędu rośnie jednak liczba hospitalizacji - podało w poniedziałek ministerstwo zdrowia tego kraju. Do szpitali trafiło w ciągu ostatnich 24 godzin 65 chorych na COVID-19, na oddziałach intensywnej terapii znalazło się osiem osób, w sumie hospitalizowanych jest 4925 pacjentów.

Liczba przypadków infekcji wzrosła do 219 029, ale potwierdzono znacznie mniej nowych zakażeń niż w sobotę i niedzielę, kiedy diagnozowano ponad 3 tysiące nowych infekcji dziennie. Bilans ofiar śmiertelnych COVID-19 wzrósł do 30 429.

Wzrost zachorowań w ostatnich dniach skłonił władze największych francuskich miast - Paryża i Marsylii - do rozszerzenia stref, w których obowiązuje noszenie maseczki również na świeżym powietrzu. Rząd zamierza wprowadzić nakaz zasłaniania ust i nosa również w miejscach pracy, w których przebywa wielu ludzi.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Koleje z uprawnieniami do karania podróżnych

W niedzielę pociąg dużej prędkości TGV zatrzymał się poza wyznaczoną stacją, aby wysadzić pasażera, który odmówił założenia maski ochronnej. Pasażer został również ukarany mandatem w wysokości 135 euro - poinformowały w poniedziałek SNCF. Pociąg TGV relacji Paryż-Nicea normalnie nie zatrzymuje się przed Marsylią, ale straż ochrony kolei musiała interweniować, by wyegzekwować nakaz opuszczenia pociągu przez osobę, która odmówiła noszenia maski – przekazał przewoźnik agencji AFP.

- Nasi funkcjonariusze ochrony są upoważnieni do wystawienia mandatu za brak maski. Mogą również zmusić opornych pasażerów do opuszczenia pociągu za zakłócanie porządku publicznego - skomentował incydent dyrektor generalny SNCF Voyages Alain Krakovitch. - Zdrowie i bezpieczeństwo wszystkich jest naszym priorytetem - zaznaczył.

Agencja Zdrowia Publicznego podaje, że do prawie jednej czwartej nowych zakażeń SARS-CoV-2 dochodzi w miejscach pracy. Aby uniknąć ponownego wprowadzenia izolacji społecznej i zamknięcia firm, minister pracy zaproponowała w niedzielę noszenia maseczek przez pracowników firm.

KORONAWIRUS – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Liczne zakażenia w miejscach pracy

Minister pracy Elisabeth Borne rozpoczęła w poniedziałek konsultacje społeczne w sprawie noszenia maseczek w miejscu pracy oraz innych środków ochrony, które miałyby być wprowadzane przez pracodawców do końca miesiąca. W wywiadzie dla magazynu "Journal du Dimanche" minister poinformowała, że opowiada się za obowiązkiem noszenia maseczek w miejscu pracy oraz wprowadzeniem systemów pracy zdalnej tam, gdzie tylko jest to możliwe.

Wiele francuskich firm przeszło w tryb pracy zdalnej w czasie kwarantanny, która trwała we Francji od 17 marca do 11 maja. Zarówno pracodawcy, jak i pracownicy chwalili sobie to rozwiązanie.

Autorka/Autor:asty//now

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: