Doradca rządu o "lokalizacji potencjalnie super rozprzestrzeniającej" koronawirusa

Źródło:
PAP

Główny doradca naukowy brytyjskiego rządu Patrick Vallance wskazał, że kluby nocne i podobne miejsca z powodu tłumów w bliskim kontakcie mogą stać się lokalizacją "potencjalnie super rozprzestrzeniającą wirusa". Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson powiedział w poniedziałek, że od końca września dowód pełnego zaszczepienia przeciw COVID-19 będzie w Anglii warunkiem wejścia do klubów nocnych oraz innych zatłoczonych miejsc.

W poniedziałek, wraz ze zniesieniem w Anglii niemal wszystkich prawnie obowiązujących restrykcji covidowych, działalność mogły wznowić - po 16 miesiącach przerwy - również nocne kluby. Obecnie są one jedynie zachęcane do tego, by korzystać z certyfikatów, które pokazują, że dana osoba została zaszczepiona, ma negatywny wynik testu na obecność koronawirusa lub przeciwciała po przebytej chorobie.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

"Pełne zaszczepienie warunkiem wejścia do klubów nocnych"

- Nie chcę być zmuszony do ponownego zamknięcia klubów nocnych, jak to miało miejsce gdzie indziej. Ale to oznacza, że kluby nocne muszą robić to, co społecznie odpowiedzialne – powiedział premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson. - Jak powiedzieliśmy w zeszłym tygodniu, zastrzegamy sobie prawo do wprowadzenia obowiązku certyfikatów w dowolnym momencie, jeśli jest to konieczne do ograniczenia transmisji - dodał.

- I muszę teraz zapowiedzieć, że przed końcem września, gdy wszystkie osoby powyżej 18 lat będą miały szansę przyjąć dwie szczepionki, planujemy uczynić pełne zaszczepienie warunkiem wejścia do klubów nocnych i innych miejsc, gdzie gromadzą się tłumy - oświadczył. Według najświeższych danych 35 procent osób w wieku od 18 do 30 lat nie miało jeszcze nawet pierwszego szczepienia przeciw COVID-19.

Zagrożenie epidemiczne w klubach nocnych

Główny doradca naukowy rządu Patrick Vallance wskazał, że kluby nocne i podobne miejsca z powodu tłumów w bliskim kontakcie mogą stać się "lokalizacją potencjalnie super rozprzestrzeniających wirusa wydarzeń". - Spodziewałbym się, że wraz z otwarciem klubów nocnych będziemy nadal widzieć wzrost przypadków, a także, że zobaczymy ogniska związane z konkretnymi klubami nocnymi - powiedział.

Również w Walii kluby nocne mogły w poniedziałek wznowić działalność, natomiast nadal są one zamknięte w Szkocji i Irlandii Północnej. Rząd walijski zapowiedział, że nigdy nie wprowadzi obowiązku certyfikatów covidowych jako warunku wejścia do nich, ale ich właściciele mogą taki wymóg zastosować.

Jak podano w poniedziałek, w ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii wykryto 39 950 zakażeń koronawirusem i zarejestrowano 19 zgonów. W obu przypadkach są to wyraźnie niższe liczby niż w poprzednich kilku dniach, ale dane te dotyczą weekendu, gdy przeprowadza się mniej testów.

Autorka/Autor:asty/kab

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty: