Przejeżdżali przez tory, gdy w aucie odpadło koło. Nagranie

Z auta odpadło koło na przejeździe kolejowym
Z auta odpadło koło na przejeździe kolejowym
Źródło: policja śląska
Samochód zatrzymał się na środku torowiska po tym, gdy w trakcie jazdy odpadło mu przednie koło. Kierująca i pasażer nie byli w stanie samodzielnie zepchnąć auta z przejazdu kolejowego. Pomógł im policjant, który tamtędy przejeżdżał. Chwilę później przejechał pociąg.

Do niebezpiecznej sytuacji na torach doszło w Katowicach 13 października. Policja opublikowała w czwartek komunikat wraz z nagraniem z monitoringu.

Z wideo wynika, że cała akcja trwała niespełna dwie minuty. Ale mogłaby się skończyć kolizją albo wypadkiem, gdyby kierującej i pasażerowi oplem nie pomógł przejeżdżający tamtędy przypadkiem policjant po służbie.

Utknęli na środku torowiska

Opel wjechał prawidłowo na strzeżony przejazd kolejowy po godzinie 16. Rogatki były podniesione. Ledwo przejechał pierwszy z dwóch torów, kiedy z auta odpadło przednie koło od strony kierowcy.

Oplem podróżowały dwie osoby - kierująca i pasażer. Jak widzimy na nagraniu, od razu wyskoczyli z samochodu. Próbowali przepchnąć samochód do przodu, ale bezskutecznie.

Jak dowiadujemy się z policyjnego komunikatu, do ratowania samochodu przyłączył się katowicki policjant. Był po służbie, znalazł się tam przypadkiem.

W aucie odpadło koło na przejeździe kolejowym
W aucie odpadło koło na przejeździe kolejowym
Źródło: policja śląska

"Policjant natychmiast powiadomił służby, a następnie - mając na uwadze ryzyko nadjechania pociągu - razem z pasażerem i kierującą podjął zdecydowaną interwencję. Wspólnymi siłami, mimo uszkodzenia pojazdu, zepchnęli samochód z torów. Chwilę później przez przejazd przejechał pociąg, co dobitnie pokazało, jak tragiczne mogły być skutki tej sytuacji" - czytamy w komunikacie.

Nikt nie odniósł obrażeń.

W aucie odpadło koło na przejeździe kolejowym
W aucie odpadło koło na przejeździe kolejowym
Źródło: Policja śląska
Czytaj także: