"Mazidło" we włosach, nieprzespana noc. Jak Karol zapamiętał koronację swojej matki

Kiedy księżniczka Elżbieta po śmierci swojego ojca, króla Jerzego VI, w lutym 1952 roku została królową Zjednoczonego Królestwa, jej najstarszy syn automatycznie stał się następcą tronu. Gdy w czerwcu następnego roku odbyła się koronacja Elżbiety II, czteroletni Karol był jej jedynym dzieckiem obecnym na ceremonii. Trzyletnią wówczas księżniczkę Annę uznano za zbyt małą, by mogła wziąć udział w uroczystości.

Jak przypomniał teraz "Evening Standard", przed koronacją Elżbiety II "istniało wiele spekulacji" na temat tego, czy syn monarchini powinien wziąć udział w ceremonii. Ostatecznie królowa zdecydowała, że tak, ale jedynie jako gość. Co więcej, Karol otrzymał specjalne ręcznie malowane zaproszenie na uroczystość.

ZOBACZ TEŻ: Koronacja Karola III w Opactwie Westminsterskim. Wiele historycznych i podniosłych chwil

Przebieg samej koronacji obserwował z loży królewskiej, w której siedział między swoją babką - czyli królową matką - a ciotką, księżniczką Małgorzatą. Książę "bez przerwy ciągnął za rękaw królową Elżbietę, ale później nie mógł sobie przypomnieć, co tak budziło jego ciekawość - relacjonował Jonathan Dimbleby w autoryzowanej biografii obecnego króla "Karol. Książę Walii".

Co czteroletni chłopiec zapamiętał z trzygodzinnej ceremonii? "Poza niewyraźnym wspomnieniem przepięknej muzyki i chwili, gdy wszystkie szlacheckie korony jednocześnie uniosły się z głów, niezatarcie pozostało w jego pamięci, że przed uroczystością pałacowy fryzjer zbyt krótko obciął mu włosy i wysmarował je 'jakimś przerażającym mazidłem'" - wskazywał Dimbleby. 

Później książę pojawił się razem ze swoimi rodzicami i siostrą na balkonie Pałacu Buckingham, przed którym zgromadziły się tysiące osób, wznosząc radosne okrzyki. Wystawienie na "próbę publicznych emocji" zdaniem Dimbleby’ego było jednym z pierwszych elementów procesu, przez który (Karol - red.) stopniowo zauważał, jak bardzo różni się od innych dzieci". Pogodzenie tego odkrycia z teorią, że jest - jak przedstawiał to "Sunday Pictorial" - jedynie "najstarszym synem typowej brytyjskiej rodziny (…) będzie dla niego ciężką, a dla narodu kłopotliwą próbą" - oceniał biograf.

ZOBACZ TEŻ: "Siadaj i zamknij się". Jak księcia Karola wychowywano na króla

Książę zapamiętał również noc przed koronacją. Przy okazji 80. urodzin Elżbiety II wspominał, jak matka przyszła w koronie pożegnać się z nim i jego siostrą, by przyzwyczaić się do jej ciężaru. Tamtej nocy "tysiące ludzi zebrało się na The Mall przed Pałacem Buckingham, skandując 'chcemy królowej!' i nie pozwalając mi zasnąć w nocy" - wspominał Karol, cytowany przez "Evening Standard".

Księżniczka Anna na początku maja udzieliła wywiadu kanadyjskiej stacji CBC News. Odniosła się w nim m.in. do obecności brata na koronacji matki. - Nie wiem, jakie były jego wrażenia - przyznała. - Mnie nie pozwolono wziąć udziału, prawdopodobnie całkiem słusznie na tamtym etapie mojej kariery - zażartowała siostra Karola III. 

ZOBACZ TEŻ: "Zawadiacki" książę Louis na koronacji dziadka. Nie krył, że się nudzi