Korea Północna na początku tygodnia utraciła kontakt z jednym ze swoich okrętów podwodnych - podała telewizja CNN, powołując się na trzech przedstawicieli amerykańskiej administracji.
Amerykański wywiad obserwował okręt podwodny znajdujący się na wschodnim wybrzeżu Korei Północnej, w czasie kiedy Pjongjang próbował ustalić, gdzie znajduje się ich jednostka.
Amerykanie nie mają pewności, czy okręt dryfuje po morzu, czy też został zatopiony. Urzędnicy są przekonani, że musiał doznać jakiejś awarii podczas ćwiczeń.
Telewizja Fox News podaje, że chodzi o niewielki, nieco ponad 20-metrowy okręt klasy Yono. Należy on do miniaturowych okrętów podwodnych o niskiej wyporności, przeznaczonych do działań w strefie przybrzeżnej. Według amerykańskiej telewizji na pokładzie jednostki mogło przebywać dwóch żołnierzy.
Korea Północna nie zwróciła się do USA z prośbą o pomoc w poszukiwaniu jednostki.
Napięcie na półwyspie
W ostatnim czasie ponownie wzrosło napięcie na Półwyspie Koreański po tym Korea Płn. zintensyfikowała próby z bronią rakietową. 3 marca wystrzeliła sześć pocisków krótkiego zasięgu używając wieloprowadnicowej wyrzutni rakietowej typu M270.
Wcześniej w styczniu Pjongjang przeprowadził czwartą próbę nuklearną. kłoniło to Radę Bezpieczeństwa ONZ do uchwalenia nowych sankcji przeciwko temu krajowi.
Autor: kło\mtom / Źródło: CNN, Fox News