Północnokoreańskie wojsko rozpoczęło w środę odcinanie wszystkich dróg lądowych i linii kolejowych łączących kraj z Koreą Południową. Północnokoreański dyktator Kim Dzong Un zapowiadał już w styczniu "fizyczne i całkowite" odcięcie od sąsiadów, które osiągnie "nieodwracalny poziom".
"Projekt zostanie wdrożony począwszy od 9 października, aby całkowicie odciąć drogi i linie kolejowe" połączone z Koreą Południową i "ufortyfikować odpowiednie obszary po naszej stronie silnymi strukturami obronnymi" - przekazał sztab generalny Północnokoreańskiej Armii Ludowej w raporcie opublikowanym przez Koreańską Centralną Agencję Informacyjną.
"Dla naszej armii trwałe odcięcie i zablokowanie południowej granicy z Koreą Północną, głównym wrogim państwem i niezmiennym głównym wrogiem, w obecnej sytuacji jest środkiem samoobrony w celu powstrzymania wojny i obrony bezpieczeństwa" kraju - przekazała armia. Dodała, że podejmuje "bardziej zdecydowane i mocniejsze środki" w odpowiedzi na manewry armii Południa oraz częste wizyty amerykańskich strategicznych zasobów nuklearnych w regionie.
Zapowiedź dykatora
O konieczności "fizycznego i całkowitego" odcięcia północnej strony transgranicznych torów kolejowych do "nieodwracalnego poziomu" Kim Dzong Un mówił już podczas przemówienia przed Najwyższym Zgromadzeniem Ludowym 15 stycznia, w którym wezwał do uznania Korei Południowej za "wrogie państwo" w konstytucji i usunięcia z ustawy zasadniczej niektórych terminów, takich jak "pokojowe zjednoczenie".
Zgodnie z nowym kierunkiem dotychczas zlikwidowano "rażący w oczy" pomnik Zjednoczenia w Pjongjangu oraz trzy agencje związane z promowaniem międzykoreańskiego dialogu i współpracy.
Stosunki między Koreami najgorsze od dziesięcioleci
Stosunki między Koreami obecnie oceniane są jako najgorsze od dziesięcioleci. Do eskalacji doszło po wystrzeleniu przez Pjongjang satelity szpiegowskiego jesienią ubiegłego roku.
Pod koniec 2023 roku władze Korei Północnej uznały za nieważne kluczowe porozumienie podpisane z Seulem w 2018 roku, mające na celu deeskalację napięć militarnych. Z kolei decyzję o zawieszeniu umowy Korea Południowa podjęła w czerwcu w reakcji na szereg prowokacji, w tym testów rakietowych i salw balonów z workami wypełnionymi śmieciami wysłanymi na południe.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Caminhos me Levem / Shutterstock