Satelita nad "jednym z ulubionych domów" Kima. Poszlaka w poszukiwaniach dyktatora

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Na zdjęciach satelitarnych z kurortu Wonsan na wschodnim wybrzeżu Korei Północnej widać ruch luksusowych jachtów, którymi często żegluje przywódca kraju Kim Dzong Un razem ze swoją świtą. Według ekspertów, może to być wskazówką dotyczącą miejsca pobytu dyktatora, który nie był widziany publicznie od dwóch tygodni.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Kim Dzong Un po raz ostatni został pokazany przez państwowe media 12 kwietnia. Opublikowano wówczas jego zdjęcia z bazy lotniczej, gdzie oglądał grupę samolotów szturmowych. 15 kwietnia nie pojawił się już na państwowych uroczystościach z okazji urodzin swojego dziadka i założyciela Korei Północnej Kim Ir Sena. To jedno z najważniejszych wydarzeń w tym kraju w ciągu roku.

Jego zniknięcie wywołało liczne spekulacje, z początku o ciężkim stanie zdrowia i przebytej operacji serca. Pojawiły się także nieoficjalne doniesienia o śmierci dyktatora. Informacji tych nie potwierdziło dotąd żadne wiarygodne źródło. Niektórzy podejrzewają, że Kim mógł poddać się izolacji w związku z pandemią COVID-19.

Coraz częściej pojawiają się spekulacje, że północnokoreański przywódca przebywa w położonym nad morzem i otoczonym górami kurorcie dla północnokoreańskich elit w miejscowości Wonsan.

Zdjęcia satelitarne wskazówką

We wtorek portal monitorujący sytuację w Korei Północnej NK PRO, którego doniesienia opisuje agencja Reutera, opublikował zdjęcia satelitarne z Wonsanu. Widać na nich ruch jachtów używanych często przez Kim Dzong Una i jego ludzi. Jak podkreślono, sugeruje to, że dyktator bądź jego świta przebywają na wschodnim wybrzeżu kraju.

W zeszłym tygodniu eksperci z waszyngtońskiego think thanku Stimson Center, także powołując się na zdjęcia satelitarne, podali, że pociąg należący najprawdopodobniej do północnokoreańskiego dyktatora stoi na stacji kolejowej w Wonsanie.

"Obecność pociągu (w Wonsanie - red.) nie potwierdza miejsca pobytu przywódcy Korei Północnej ani nie wskazuje na stan jego zdrowia, ale ma znaczenie dla doniesień, że Kim przebywa w tym elitarnym obszarze na wschodnim wybrzeżu kraju" - ocenili członkowie programu North 38 realizowanego przez Stimson Center.

Przedstawiciele władz USA i Korei Południowej, cytowani przez Reutera, twierdzą, że północnokoreański dyktator najprawdopodobniej przebywa właśnie tam, być może w celu izolacji przed koronawirsem. Wyrażają jednocześnie sceptycyzm wobec medialnych doniesień o ciężkiej chorobie lub śmierci Kim Dzong Una. Podkreślają jednak, że zarówno stan zdrowia, jak i miejsce pobytu przywódcy Korei Północnej są tajemnicami ściśle strzeżonymi przez Pjongjang, a zdobycie wiarygodnych informacji z tego najbardziej zamkniętego kraju świata jest nie lada wyzwaniem.

"Jeden z ulubionych domów" Kima

W nadmorskim Wonsanie znajdują się liczne wille i pensjonaty, prywatne plaże, boisko do koszykówki. Kompleks obejmuje również chroniony port oraz strzelnicę. W pobliżu dworca kolejowego znajduje się niewielki pas startowy, który pierwotnie był używany jako lądowisko dla lekkich samolotów. W ubiegłym roku został przekształcony w tor jeździecki. Jazda konna to nowe hobby Kim Dzong Una - zauważył waszyngtoński think thank.

- To jeden z jego ulubionych domów – powiedział cytowany przez agencję Reutera Michael Madden, ekspert do spraw Korei Północnej w Stimson Center. Porównał on Wonsan do ulubionej posiadłości prezydenta USA Donalda Trumpa w Mar-a-Lago na Florydzie. Jak podkreślił Madden, uważa się, że Kim ma w całym kraju około 13 rezydencji, choć wydaje się, że regularnie używa tylko około połowy z nich. - Wszystkie zostały przygotowane w taki sposób, by móc służyć jako kwatera główna lidera – tłumaczy Madden.

Jak pisze Reuters, Wonsan jest jedną z większych, lepiej wyposażonych i dogodnie położonych lokalizacji, z których korzysta dyktator. Miejscowość jest bardzo dobrze skomunikowana z resztą kraju, między innymi dzięki prywatnej linii kolejowej oraz autostradzie, które przeznaczone są wyłącznie do użytku rodziny Kimów i najwyższych urzędników.

Wonsan jest położone nad Morzem Japońskim Wikipedia (CC BY 2.0)/Shih Tung Ngiam

Szczególnie miejsce dla dynastii Kimów

Agencja podkreśla również, że Wonsan ma znaczenie symboliczne dla północnokoreańskiej dynastii. To tam w 1945 roku Kim Ir Sen – założyciel Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej, zwany "wiecznym prezydentem" - po raz pierwszy wylądował z sowieckimi siłami, by wyzwolić kraj spod japońskiej dominacji. Część ekspertów podejrzewa też, że to właśnie tam urodził się Kim Dzong Un, choć nigdy oficjalnie tego nie potwierdzono. W pałacu w Wonsanie dyktator spędził pierwsze lata życia.

Tam wykonano także zdjęcia Kima pijącego wspólnie drinki z amerykańskim koszykarzem Dennisem Rodmanem, który odwiedził Koreę Północną w 2013 roku.

Jak pisze Reuters, Wonsan jest również symbolem strategii Kim Dzong Una, która opiera się na połączeniu rozwoju gospodarczego, turystyki oraz program atomowego. Zamieszkane przez 360 tysięcy ludzi miasto ma w założeniu przywódcy Korei Północnej zostać przekształcone w popularny kurort turystyczny, warty nawet miliard dolarów – podaje agencja. Realizację tego projektu w ostatnich latach znacząco opóźniały międzynarodowe sankcje nałożone na Pjongjang.

Jak dodaje Reuters, w Wonsanie odbywała się także część manewrów wojskowych i testów rakietowych północnokoreańskiej armii, wznowionych w obliczu rosnącej frustracji reżimu z powodu braku postępów w negocjacjach nuklearnych z Seulem i Waszyngtonem.

Autorka/Autor:momo/adso

Źródło: Reuters, tvn24.pl