"Rada Ministrów cieknie jak sito"

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz
W "Podcaście politycznym". Awantura na posiedzeniu rządu w sprawie podatku od aut spalinowych
Źródło: TVN24+
Na ostatnim posiedzeniu rządu pojawiły się nerwowe elementy, a bohaterką awantury była Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, o czym informowaliśmy w "Podcaście politycznym" w TVN24+. Szefowa MFiPR opublikowała później wpis, w którym oceniła, że "to wielka przykrość, że Rada Ministrów cieknie jak sito, wbrew zasadzie, że posiedzenia Rady są niejawne". Przekonywała też, że w czasie dyskusji była "w pełni przygotowana".

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńskia-Nałęcz (Polska 2050) opublikowała w środę na X wpis, w którym odniosła się do informacji ujawnionych w "Podcaście politycznym" w TVN24+. Według naszych informacji, na ostatnim posiedzeniu rządu doszło do kilkudziesięciominutowej awantury, której główną bohaterką była właśnie Pełczyńska-Nałęcz. Jak mówili nam nieoficjalnie ministrowie, nie przygotowała ona planu dotyczącego reformy wpisanego do KPO podatku od aut spalinowych. Dzień później odbyła się w tej sprawie pilna narada.

CZYTAJ WIĘCEJ O TEJ SPRAWIE >>>

ingest-04_20250924090726(7388)_aac
Pełczyńska-Nałęcz nieprzygotowana na posiedzeniu rządu? O tym w "Podcaście politycznym"
Źródło: TVN24+

"Rada Ministrów cieknie jak sito". Ktoś "złamał zobowiązanie"

Ministra przyznała w serwisie X, że to "wielka przykrość, że Rada Ministrów cieknie jak sito, wbrew zasadzie, że posiedzenia Rady są niejawne". "Skoro ktoś to zobowiązanie złamał, to sprostuję zmanipulowane wycieki. Opinii publicznej należy się prawda" - zapowiedziała.

Przekazała, że "rewizja KPO to 125 zmian", z czego "123 zostały ustalone przez Ministerstwo Funduszy w drodze licznych rozmów z 13 ministerstwami". "Zmiany do Krajowego Planu Odbudowy zawsze wnoszą na piśmie odpowiedzialni za daną reformę lub inwestycję ministrowie. Bez tego Minister Funduszy nie może wprowadzić żadnego wpisu do rewizji KPO" - wyjaśniała.

I - jak przekazała ministra - "w dwóch kwestiach stosowni ministrowie nie zgłosili zmian do KPO". "Stało się tak pomimo licznych pism i informacji ustnych ode mnie i od wiceministra Jana Szyszki do stosownych resortów" - zaznaczyła.

OGLĄDAJ: Tusk nie wytrzymał, "minister był w szoku". Kulisy ostrej awantury w rządzie
pc

Tusk nie wytrzymał, "minister był w szoku". Kulisy ostrej awantury w rządzie

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji

"Byłam w tej sprawie w pełni przygotowana na Radzie Ministrów"

"Informowaliśmy, że zmiany są konieczne, że wynikają z interesu Polaków, a ich przygotowanie jest wykonaniem woli Premiera. Informowaliśmy, że takie zmiany muszą zostać pilnie zgłoszone do KPO" - wymieniała dalej Pełczyńska-Nałęcz.

Ministra podkreśliła, że była w tej sprawie "w pełni przygotowana na Radzie Ministrów". "Liczę na to, że jeszcze w tym tygodniu te dwie zmiany zostaną przesłane, a rewizja przyjęta przez Radę Ministrów" - przekazała.

Według niej "takie są fakty", natomiast na temat samego przebiegu obrad nie zabierze głosu, bo "poważnie traktuje zobowiązania prawne poufności obrad" Rady Ministrów.

Co dalej z podatkiem od aut spalinowych? Pilna narada

Jak się dowiedzieliśmy, w środę odbyła się też narada Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów, w czasie której w trybie pilnym przedyskutowano nierozwiązaną kwestię podatku od samochodów spalinowych. W spotkaniu udział wzięli między innymi minister finansów Andrzej Domański i ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska. Zabrakło jednak Pełczyńskiej-Nałęcz, a zamiast niej pojawił się wiceminister jej resortu Jan Szyszko.

Z naszych informacji wynika, że opracowanie rozwiązania w sprawie jednego z kłopotliwych kamieni milowych KPO wziął na siebie właśnie minister finansów. Ma być ono przyjęte w piątek na specjalnym posiedzeniu rządu w sprawie budżetu.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: