Ukraina, w procesie wytoczonym Rosji w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości, chce udowodnić, że Moskwa wspiera na szczeblu państwowym terroryzm i prowadzi też politykę dyskryminacji rasowej na zaanektowanym Krymie – oświadczył szef ukraińskiego MSZ Pawło Klimkin.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy, wraz z szefem dyplomacji luksemburskiej, Jeanem Asselbornem, odwiedził w poniedziałek kontrolowane przez Kijów obszary w Donbasie na wschodzie kraju. Część tego regionu opanowana jest przez prorosyjskich separatystów.
Złożony pozew
- W Hadze chcemy udowodnić, że Rosja jest sponsorem terroryzmu na szczeblu państwowym i że Rosja, znów na szczeblu państwowym, stara się prowadzić świadomą dyskryminację rasową na terytorium okupowanego Krymu. To, co się teraz tam dzieje, jest faktycznym wykreślaniem wszystkich, którzy są niezgodni z okupacją – oznajmił Pawło Klimkin.
Minister wyjaśnił, że prześladowania na Krymie dotyczą głównie Tatarów oraz Ukraińców, ale dotykają także przedstawicieli innych narodowości, którzy przeciwstawiają się polityce Kremla.
16 stycznia Ukraina złożyła w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości (MTS) pozew, zarzucający Rosji złamanie dwóch międzynarodowych konwencji: o zwalczaniu finansowania terroryzmu i o likwidacji wszelkich form dyskryminacji rasowej.
W pierwszym przypadku chodzi o dostarczanie broni i innego wsparcia działającym na terytorium Ukrainy nielegalnym ugrupowaniom zbrojnym, czyli prorosyjskim separatystom w Donbasie, a w drugim o dyskryminowanie nierosyjskich grup ludności Krymu, w szczególności Ukraińców i Tatarów.
Przykład aktu terroryzmu
Jako przykład aktu terroru z użyciem dostarczonej przez Rosję broni pozew przytacza zestrzelenie 17 lipca 2014 roku nad wschodnią Ukrainą malezyjskiego samolotu pasażerskiego, w którego szczątkach zginęło 298 osób, w większości Holendrów.
Rosja konsekwentnie odrzuca wszelkie oskarżenia o wspieranie zbrojnej rebelii na wschodzie Ukrainy. Na razie nie wiadomo, kiedy sędziowie MTS wydadzą orzeczenie w sprawie ukraińskiego pozwu.
Autor: tas/adso / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: mvdlnr.ru