Wkrótce otwarcie katedry Notre Dame. Spektakularne zdjęcia i nagrania

W piątek prezydent Francji Emmanuel Macron złożył siódmą w ciągu pięciu lat i już ostatnią wizytę na placu odbudowy katedry Notre Dame, aby podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do przywrócenia jej świetności. Trwają jednak jeszcze ostatnie prace w katedrze. Na najnowszych nagraniach widać, że budynek wciąż częściowo jest otoczony rusztowaniami.

W przyszłą sobotę około godziny 18 w Notre Dame odbędzie się uroczystość, w ramach której państwo symbolicznie przekaże odbudowaną świątynię Kościołowi. Planowane jest krótkie wystąpienie prezydenta Macrona na placu przed katedrą. Pałac Elizejski podkreślił w komunikacie, że ta formuła zapewnia przestrzeganie rozdziału państwa od Kościoła. Jak podaje agencja Reutera, arcybiskup Paryża Laurent Ulrich zapuka pastorałem do drzwi katedry. W odpowiedzi na pukanie w świątyni zostanie trzykrotnie odśpiewany psalm, po czym drzwi zostaną otwarte, a arcybiskup pobłogosławi zabytkowe organy katedry, nim zaczną grać.

ZOBACZ TEŻ: Kino Relax zostaje w rejestrze zabytków

Na uroczystość 7 grudnia zostali zaproszeni przedstawiciele państw, które wsparły finansowo odbudowę, przy czym - jak zaznaczył Pałac Elizejski - nie wszystkie są reprezentantami kultury chrześcijańskiej. Jak dowiedział się PAP, na uroczystościach obecny będzie prezydent Andrzej Duda. W wydarzeniu nie weźmie natomiast udziału papież Franciszek.

Z kolei dzień później, 8 grudnia o godz. 10.30 odbędzie się w Notre Dame pierwsza msza święta, celebrowana przez arcybiskupa Paryża Laurenta Ulricha, w obecności ponad 150 biskupów z Francji oraz z innych krajów, a także kapłanów i wiernych reprezentujących parafie diecezji paryskiej.

Od 8 grudnia świątynia znów będzie dostępna dla wszystkich i przez pierwsze dni - do 13 grudnia - otwarta będzie do godz. 22. Wycieczki będą mogły wejść do katedry dopiero w przyszłym roku: grupy wiernych od 1 lutego, a turyści z przewodnikami od 9 czerwca. Przewidywany jest system darmowych biletów, które będzie można zarezerwować w dniu wizyty bądź dzień albo dwa przed nią w internecie lub specjalnej aplikacji mobilnej. Katedra będzie mogła pomieścić od 1900 do 3000 osób.

ZOBACZ TEŻ: Transformator ukryli pod ziemią. Poprzedni groził zniszczeniem bezcennego ołtarza Wita Stwosza

Budowę paryskiej katedry rozpoczęto w 1163 roku, a wznoszenie całego obiektu zakończono po 182 latach. Notre Dame położona jest na wysypie Île de la Cité połączonej z resztą stolicy Francji ośmioma mostami. Kościół to nie tylko perła architektoniczna gotyku, ale również symbol katolickiej Francji. Nazwa "Notre Dame" oznacza bowiem "Nasza Pani" i odnosi się do Matki Boskiej.

W katedrze Notre Dame odbywały się koronacje francuskich monarchów, a także koronacja Napoleona Bonapartego na cesarza Francuzów w 1804 roku. 26 sierpnia 1944 roku do świątyni na mszę przybył triumfujący generał Charles de Gaulle jako przywódca kraju i jego wyzwoliciel spod okupacji niemieckiej. W kabriolecie machał do tłumu na dziedzińcu Notre Dame.

Paryska świątynia stanęła w ogniu 15 kwietnia 2019 roku. Pierwszy alarm pożarowy rozległ się o godzinie 18.20, a ogień udało się ugasić około godziny 4 nad ranem następnego dnia. W wyniku pożaru runęła iglica zbudowana w XIX wieku według projektu Eugene’a Viollet-le-Duca. Zniszczone zostały również fragmenty kamiennego sklepienia w nawie głównej, na jej skrzyżowaniu z transeptem oraz w północnej części transeptu, a także XIX-wieczne górne witraże w szczytach transeptu.

Z wnętrza płonącej katedry strażakom udało się wynieść relikwie, m.in. koronę cierniową Jezusa, przechowywaną w skarbcu katedry, i dzieła sztuki. Zawalenia uniknęły obie wieże, a konstrukcja budynku pozostała nienaruszona.

ZOBACZ TEŻ: Złoty kogut wrócił na szczyt katedry Notre Dame. W środku są relikwie świętych

Przyczyna pożaru katedry wciąż nie została ustalona, ale prokuratura w Paryżu "zdecydowanie" wykluczyła podpalenie i akt terrorystyczny. Z informacji przekazanych przez francuskie władze wynika, że powodem mogła być awaria instalacji elektrycznej lub niedopałek papierosa. W maju 2019 roku strażacy podali, że pożar mógł mieć "potencjalnie związek" z pracami renowacyjnymi prowadzonymi w budowli.

Odbudowa katedry rozpoczęła się w 2021 roku. Na początku trzeba było usunąć ponad 200 ton stopionego przez ogień rusztowania, tak aby nie zawaliła się cała konstrukcja świątyni. Krótko po pożarze prezydent Macron obiecał, że odbudowana Notre Dame będzie "jeszcze piękniejsza" niż wcześniej. Miało się tak stać nie tylko dlatego, że przy odbudowie pracowały tysiące doświadczonych rzemieślników, ale także dlatego, że kamień i obrazy, które poczerniały przez lata, zostały dokładnie oczyszczone. Wyposażenie zostało odnowione i wyczyszczone lub wymienione.

ZOBACZ TEŻ: Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu