Sąd apelacyjny w Lyonie uniewinnił kardynała Philippe'a Barbarina, skazanego w marcu 2019 roku na karę pół roku więzienia w zawieszeniu za tuszowanie czynów pedofilskich księdza z podlegającej mu diecezji.
- Jestem więcej niż usatysfakcjonowany - skomentował wyrok w procesie apelacyjnym adwokat kardynała, Andre Soulier. - Apeluję, by przestano pochopnie rzucać oskarżenia - podkreślił.
Obrona domagała się uniewinnienia kardynała, czyniąc rozróżnienie między "indywidualnym przypadkiem" kardynała a "wadami moralnymi i karnymi", które można zarzucić Kościołowi w sprawie pedofilii w jego szeregach. - Barbarin nie może zostać obciążony żadnym przestępstwem - podsumował adwokat Soulier.
Kardynał Philippe Barbarin został przez sąd pierwszej instacji w Lyonie uznany za winnego ukrywania aktów pedofilii, których w latach 1971-1991 miał się dopuszczać na nieletnich harcerzach proboszcz Bernard Preynat. 69-letni kardynał i arcybiskup Lyonu w pierwszym procesie nie przyznał się do winy, przekonując, że "nigdy nie próbował nic ukrywać, nie mówiąc już o tuszowaniu tych okropnych faktów".
Sprawę nagłośniło stowarzyszenie byłych harcerzy Słowo Oswobodzone (La Parole Liberee), które we współpracy z lewicowym portalem śledczym Mediapart opublikowało świadectwa ofiar molestowania przypisywanych księdzu Preynatowi. Portal twierdzi, że jego ofiarą padło od 70 do 90 nieletnich.
Barbarin po tych informacjach i po zasięgnięciu w 2015 roku opinii watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary zawiesił Preynata w obowiązkach proboszcza. Francuska opinia publiczna i media uważnie śledziły sprawę, która trwa od lat. Papież Franciszek pozostawił kardynała Barbarina na stanowisku arcybiskupa, mimo podpisanej przez ponad 100 tysięcy osób petycji w sprawie jego odwołania. Zachował on tytuł arcybiskupa Lyonu, jednak odsunął się od kierowania archidiecezją.
75-letni Bernard Preynat czeka na wyrok we własnym procesie, rozpoczętym 14 stycznia. Decyzja ma zapaść 16 marca. Były już ksiądz przyznał się do molestowania harcerzy.
CZYTAJ WIĘCEJ: "Nie zdawałem sobie sprawy z powagi swoich czynów". Były ksiądz oskarżony o pedofilię
Reakcja Stolicy Apostolskiej
"Stolica Apostolska przyjęła do wiadomości wyrok sądu apelacyjnego w Lyonie wobec kardynała Philippe’a Barbarina oraz decyzję Jego Eminencji o ponownym złożeniu mandatu na ręce papieża Franciszka" - oświadczył dyrektor biura prasowego Watykanu Matteo Bruni. "Wraz z Konferencją Episkopatu Francji Stolica Apostolska ponownie zapewnia o swej bliskości ze wszystkimi ofiarami wykorzystania w ich cierpieniu, a także ich rodziny i wspólnotę, oraz stoi u boku Kościoła w Lyonie, ciężko doświadczonego" - głosi komunikat rzecznika Watykanu.
Bruni dodał, że "Ojciec Święty, który nadal z bliska śledzi przebieg tych bolesnych wydarzeń, powiadomi o swej decyzji w swoim czasie".
Źródło: PAP