Antytrumpowskie nastroje w Kanadzie. Gwałtowny wzrost poparcia dla liberałów

Źródło:
The Guardian, Ipsos
Trudeau: Trump myśli, że najłatwiej byłoby wchłonąć nasz kraj. I on mówi to serio
Trudeau: Trump myśli, że najłatwiej byłoby wchłonąć nasz kraj. I on mówi to serioTVN24/Reuters
wideo 2/4
Trudeau: Trump myśli, że najłatwiej byłoby wchłonąć nasz kraj. I on mówi to serioTVN24/Reuters

Rosną notowania Liberalnej Partii Kanady. W ciągu zaledwie miesiąca ugrupowanie to odrobiło 26 punktów procentowych straty do opozycyjnych konserwatystów i po raz pierwszy od blisko czterech lat znalazło się na prowadzeniu w sondażach. Zdaniem ekspertów jest to efekt ostatnich działań prezydenta USA i Elona Muska. Pierre Poilievre, lider Konserwatywnej Partii Kanady, nazywany kanadyjskim Trumpem, cieszy się otwartym poparciem miliardera.

Jeszcze na początku roku rządząca Kanadą partia liberałów zdawała się być na pewnej drodze do przegrania kolejnych wyborów. Największą popularnością cieszyła się wówczas opozycyjna Konserwatywna Partia Kanady, której sondaże dawały ponad 40-procentowe poparcie. Odsetek deklarujących chęć oddania głosu na liberałów był prawie dwa razy niższy.  

Groźby wojny celnej ze strony Donalda Trumpa i związane z nimi nastroje doprowadziły jednak do nieoczekiwanego zwrotu. W ciągu zaledwie sześciu tygodni liberałom udało się nie tylko odrobić 26 punktów procentowych straty do konserwatystów, lecz także zastąpić opozycję na pozycji lidera sondaży - wskazują wyniki najnowszego badania Ipsos. Zgodnie z nimi Liberalną Partię Kanady popiera obecnie 38 procent dorosłych Kanadyjczyków. Konserwatyści mogą liczyć na głosy 36 proc. obywateli. W styczniu było to odpowiednio 20 i 46 proc.  

ZOBACZ TEŻ: W obliczu "zniewag ze strony Trumpa" rośnie "kanadyjska duma". Wykupują flagi

Rosną notowania kanadyjskich liberałów

Jak zauważa "The Guardian", także i inne sondaże wskazują na wzrost popularności partii rządzącej. W badaniu Leger, które przytacza dziennik, ich wynik wzrósł o 14 p.p. względem poprzedniej edycji i wyniósł 35 proc. W przypadku konserwatystów odnotowano 5 p.p. straty i poparcie rzędu 38 proc. Kolejny sondaż, przeprowadzony przez Ekos, dał Liberalnej Partii Kanady 38 proc. poparcia i 1 p.p. przewagi na partią konserwatywną.  

Zdaniem Ipsos zmiany są odzwierciedleniem ostatnich działań Donalda Trumpa. Mowa przede wszystkim o groźbach wprowadzenia 25-proc. ceł na kanadyjskie towary i sugestiach uczynienia z Kanady 51. stanu USA. Do wzrostu notowań Liberalnej Partii Kanady mogły przyczynić się też oczekiwania związane z planowanym przetasowaniem w jej kierownictwie – dodaje sondażownia. Na początku stycznia Justin Trudeau ogłosił, że ustąpi ze stanowiska lidera Liberalnej Partii Kanady i tym samym przestanie być premierem. Wybór jego następcy planowany jest na 9 marca.  

Kwestia ta może odbić się na kształcie całego rządu. Kolejne wybory parlamentarne w Kanadzie muszą zostać zorganizowane przed końcem października. Wielu spodziewa się jednak, że głosowanie zostanie przyśpieszone. Tego też chcą sami Kanadyjczycy. Zgodnie z wynikami sondażu Ipsos "za" jest aż 86 procent obywateli.  

Pierre Poilievre, lider Konserwatywnej Partii Kanady, nazywany kanadyjskim Trumpem, cieszy się otwartym poparciem Elona Muska, jednego z najbliższych współpracowników Donalda Trumpa. Były prezes Banku Centralnego Kanady Mark Carney, który może zostać wybrany na nowego lidera Partii Liberalnej, skomentował kandydaturę Poilievre'a na premiera Kanady: - Kto jest najgorszą osobą, by przeciwstawić się Donaldowi Trumpowi? To Pierre Poilievre. On czci tego człowieka. Używa jego języka. Nie jest właściwą osobą dla naszego kraju w tym kluczowym momencie - powiedział 

Musk po tym, jak Trudeau poinformował o rezygnacji z urzędu premiera, publicznie zdyskredytował polityka. W opublikowanym na X wpisie nazwał go "dziewczyną" i napisał, że skoro "nie jest już gubernatorem Kanady", to "nie ma znaczenia, co mówi".

ZOBACZ TEŻ: Setki tysięcy podpisów pod petycją, by pozbawić Elona Muska kanadyjskiego obywatelstwa. Odpowiedź miliardera

Autorka/Autor:jdw//az

Źródło: The Guardian, Ipsos

Źródło zdjęcia głównego: OLIVIER HOSLET/PAP