W obliczu "zniewag ze strony Trumpa" rośnie "kanadyjska duma". Wykupują flagi

Źródło:
PAP, Reuters
Kanadyjczycy masowo kupują flagi
Kanadyjczycy masowo kupują flagiReuters
wideo 2/4
Kanadyjczycy masowo kupują flagiReuters

W sobotę w Kanadzie obchodzony jest Dzień Flagi. 60 lat temu na maszt parlamentu w Ottawie wciągnięto flagę z klonowym liściem. Byli premierzy Kanady zwrócili się do obywateli z apelem, by pokazać narodową dumę i eksponować flagę "w obliczu gróźb i zniewag ze strony Donalda Trumpa".

"W obliczu gróźb i zniewag ze strony Donalda Trumpa, Kanadyjczycy zbierają się razem, by wyrazić miłość do swojego kraju i swoją determinację w obronie kanadyjskich wartości i niepodległości. (…) Wzywamy Kanadyjczyków, by eksponowali flagę jak nigdy przedtem" - napisali we wspólnym oświadczeniu żyjący byli premierzy Kanady Joe Clark, Kim Campbell, Jean Chrétien, Paul Martin i Stephen Harper, podkreślając, że "w minionych tygodniach byliśmy świadkami wzrostu kanadyjskiej dumy i patriotyzmu".

Donald Trump nakłada cła na towary z Kanady, Meksyku i Chin. Europa może być następna
Donald Trump nakłada cła na towary z Kanady, Meksyku i Chin. Europa może być następnaKatarzyna Sławińska/Fakty TVN

Campbell, Clark i Harper to konserwatyści, Chrétien i Martin - liberałowie. W opublikowanym w środę oświadczeniu napisali, że są politykami różnych partii. "Toczyliśmy wojny w przeszłości, ale wszyscy zgadzamy się co do jednej rzeczy: Kanada, prawdziwa Północ, silna i wolna, najlepszy kraj na świecie, wart jest tego, by świętować i by o nią walczyć" - dodali.

Historia kanadyjskiej flagi

Już w XIX w. liść klonu był popularnym symbolem kanadyjskości, jednak nawet po proklamowaniu niepodległości Kanady w 1867 r., używano flagi brytyjskiej - Union Jack. Korzystano też z popularnego Canadian Red Ensign, czerwonej bandery marynarki brytyjskiej w kombinacji z Union Jack.

Jednak w 1960 r. Lester B. Pearson, laureat pokojowej nagrody Nobla z 1957 r. i lider wówczas opozycyjnej partii liberalnej uznał, że Kanada musi rozwiązać "problem flagi", by móc pokazać się jako niepodległy i zjednoczony kraj. Prace zaczęły się kiedy Pearson został premierem w 1963 r. i w październiku 1964 r. wybrano projekt George'a Stanley'a – z dwoma czerwonymi pasami po krótszych bokach flagi i czerwonym liściem klonu na białym tle w środku, parlament w głosowaniu zatwierdził projekt 15 grudnia 1964 r.

Chiny, Kanada i Meksyk podejmują kroki odwetowe po decyzji Donalda Trumpa o nałożeniu ceł
Chiny, Kanada i Meksyk podejmują kroki odwetowe po decyzji Donalda Trumpa o nałożeniu cełKatarzyna Sławińska/Fakty TVN

Wzrost narodowej dumy w reakcji na zachowania Trumpa

Groźby Trumpa wobec Kanady i ciągłe nazywanie Kanady "51. stanem" przyniosły jako skutek gwałtowny wzrost poczucia narodowej dumy w Kanadzie. W pierwszych dniach lutego tego roku badający opinię publiczna Angus Reid Institute publikował wyniki sondażu, które wskazywały na dziesięciopunktowy wzrost odsetka Kanadyjczyków, którzy mówią, że są "bardzo dumni" ze swojego kraju.

W ciągu dwóch miesięcy odsetek tak określających narodową dumę wzrósł z 34 procent do 44 procent, a odsetek deklarujących, że są bardzo dumni, dumni i "w pewnym stopniu" dumni z Kanady wzrósł z 69 procent w grudniu do 85 procent na początku lutego Natomiast odsetek tych, którzy z Kanady nie są dumni spadł z 18 procent do 13 procent.

Według badania Angus Reid, odsetek tych, którzy chcieliby, aby Kanada stała się stanem USA spadł z 6 procent do 4 procent Jednocześnie 91 procent Kanadyjczyków wybiera zmniejszenie zakresu polegania na USA zamiast naprawy relacji z sąsiadem. Prób naprawienia tych relacji zanim zacznie się wojna handlowa oczekiwałoby 59 procent badanych.

Kanadyjczycy, jak wynika z tego samego sondażu, uważnie śledzą informacje o groźbie amerykańskich ceł, swoje zainteresowanie deklaruje 90 procent, co – jak skomentowano w podsumowaniu badania – jest podobne do zaangażowania w śledzenie informacji o pandemii na początku Covid-19. 3 proc. respondentów uważa, że amerykańskie cła oznaczałyby dla nich utratę pracy, 30 proc. ma takie obawy.

Inny sondaż opublikowany w czwartek wskazywał, że Kanadyjczycy są skłonni pójść za hasłem "Buy Canadian", używanym przez premiera Justina Trudeau i innych polityków. Badanie opinii publicznej przeprowadzone przez Leger wskazało, że 81 proc. Kanadyjczyków świadomie wybiera kanadyjskie produkty. Jedyny amerykański produkt, z którym Kanadyjczykom trudno się rozstać, to serwisy streamingowe: 28 proc. Kanadyjczyków mówi, że zrezygnuje z nich, 34 proc. odpowiada wprost, że nie zrezygnuje.

Kanadyjczycy masowo kupują gadżety z klonowym liściem

Duma z klonowego liścia przekłada się też na kupno koszulek i gadżetów. Dziennik "Winnipeg Free Press" cytował właścicielkę jednego ze sklepów z koszulkami w Winnipeg, która podsumowała ostatnie tygodnie, mówiąc: "Widzimy spory skok w sprzedaży produktów patriotycznych".

Współwłaściciel kanadyjskiego zakładu produkującego flagi Flags Unlimited Matt Skipp powiedział w materiale agencji Reutera, że po raz pierwszy zastanawia się, czy nie skończy mu się produkt. - To tradycyjnie prawdopodobnie najgorsza część naszego sezonu. Wszyscy zapadają w sen zimowy. Są ciemne, zimowe dni. Nie myśli się o wywieszaniu flagi na maszcie na zewnątrz - mówił.

- Jest kilka oczywistych rzeczy, które naprawdę wpływają na sezonowy trend w tym roku, a mianowicie polityka. Nasi przyjaciele zza południowej granicy - stwierdził. Jego zdaniem "taktyka Trumpa i zagrożenie dla naszej suwerenności powodują gwałtowny wzrost sprzedaży flag w tradycyjnie słabym okresie". - Uważamy, że to będzie ogromny rok dla sprzedaży flag w Kanadzie - podsumował.

Autorka/Autor:mart/ads

Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: The Canadian Press/Adrian Wyld/PAP/EPA