Daniel Fried o wizycie Joe Bidena w Polsce: to niezaprzeczalnie ważna chwila dla Zachodu 

Źródło:
TVN24
Daniel Fried o wizycie Bidena: to niezaprzeczalnie ważna chwila dla Zachodu
Daniel Fried o wizycie Bidena: to niezaprzeczalnie ważna chwila dla Zachodu TVN24
wideo 2/35
Daniel Fried o wizycie Bidena: to niezaprzeczalnie ważna chwila dla Zachodu TVN24

Joe Biden, prezydent USA, przyleci w piątek do Polski. Daniel Fried, były ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce, mówił w TVN24, że "to jest niezaprzeczalnie ważna chwila dla Zachodu, dla obrony wolności". Jego zdaniem amerykański przywódca "będzie wyrażał solidarność Stanów Zjednoczonych z Europą, aby pokonać agresję Putina, aby bronić wolności na Ukrainie i aby nie przyjmować dyktatu Putina jako faktu dokonanego". Jednocześnie zapewnił, że "Amerykanie nie wycofują się ze swoich zobowiązań na świecie", a "Polska jest bezpieczna".

W niedzielę Biały Dom podał, że prezydent USA Joe Biden w piątek przybędzie do Warszawy. W sobotę amerykański prezydent spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą. Tematem rozmów będzie m.in. kryzys humanitarny wywołany przez rosyjską agresję w Ukrainie.

Fried o wizycie Bidena: to niezaprzeczalnie ważna chwila dla Zachodu

Do planowanej wizyty Bidena w Europie odniósł się w rozmowie z Piotrem Kraśką Daniel Fried z Atlantic Council, który był ambasadorem USA w Polsce.

- To jest niezaprzeczalnie ważna chwila dla Zachodu, dla obrony wolności. To dobrze, że prezydent Biden odwiedza Polskę. Jesteśmy sojusznikami, nie w teorii, ale w sytuacji realnej wojny na wschód od Polski. To jest akt solidarności. To nie jest wizyta ceremonialna, to jest wizyta konsultacyjna pomiędzy sojusznikami w sytuacji czasu wojny - mówił w TVN24.

Fried porównał to spotkanie do spotkania Roosevelta i Churchilla przed dołączeniem USA do II wojny światowej, podczas którego przywódcy "wyłożyli podstawowe zasady tego, jak będą tę wojnę toczyć i jak ją wygrają". - To jest niezmiernie istotna dyskusja z naszym sojusznikiem, z Polską, na temat najbliższych zagrożeń, na temat wyzwań, z jakimi możemy mieć wkrótce do czynienia oraz na temat naszej długoterminowej polityki, jak poradzić sobie z agresją Putina - mówił Fried.

- Wydaje mi się, że prezydent Biden będzie wyrażał solidarność Zachodu, Stanów Zjednoczonych z Europą, aby pokonać agresję Putina, aby bronić wolności na Ukrainie i aby nie przyjmować dyktatu Putina jako faktu dokonanego - mówił dalej. Jego zdaniem "mamy do czynienia z ogromnymi zagrożeniami". - Putin może eskalować wojnę przeciwko Ukrainie, nawet przeciwko NATO. To nie jest pora na celebracje, to pora na skoordynowanie naszej polityki i wytworzenie wspólnej strategii - podkreślił.

Fried: prezydent Biden nakreślił wyraźną linię

Zwrócił uwagę, że podróż Bidena do Polski będzie miała miejsce tuż po nadzwyczajnym szczycie NATO w Brukseli. - (Prezydent USA) będzie w Polsce, by wyrazić szczególną solidarność z Polską, która przyjęła dwa miliony uchodźców z Ukrainy - zauważył Daniel Fried.

- Prezydent Biden nakreślił wyraźną linię, powiedział wyraźnie, że USA nie będą wysyłać swoich sił na terytorium i niebo nad Ukrainą, by walczyć bezpośrednio. Będziemy wysyłać broń. Będziemy wspierać Ukraińców, ale nie dołączymy bezpośrednio do wojny - powiedział były ambasador USA w Polsce.

Przypomniał słowa Bidena, który powiedział, że USA będą bronić każdego centymetra terytorium NATO. - Putin może nas chcieć wypróbować - stwierdził.

Daniel Fried o wizycie Bidena: to niezaprzeczalnie ważna chwila dla Zachodu
Daniel Fried o wizycie Bidena: to niezaprzeczalnie ważna chwila dla Zachodu TVN24

Fried: ważne jest to, że Polska, USA i całe NATO są gotowe zapewnić Ukrainie broń

Daniel Fried został zapytany o propozycję Polski dotyczącą samolotów MiG-29. Polskie władze twierdziły, że "gotowe są niezwłocznie i nieodpłatnie przemieścić wszystkie swoje samoloty MIG-29 do bazy w Ramstein i przekazać je do dyspozycji Rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki".

- Wszyscy popełnili błędy. Unia Europejska mówiła o tym publicznie za wcześnie i za dużo. Stany Zjednoczone wysyłały niejasne, delikatnie mówiąc, wiadomości. A Polska zaproponowała to bez konsultacji z USA. Nikt nie był tutaj mistrzem tej rozmowy - ocenił rozmówca Piotra Kraśki. Jak dodał, "ważne jest to, że Polska, USA i całe NATO są gotowe zapewnić Ukrainie broń, która będzie działać". - Te błędy w komunikacji będą się zdarzać w czasach wojny, gdy trzeba podejmować decyzje błyskawicznie. To nie jest niczyja wina albo wina wszystkich. Nikt nie robił nic ze złej woli, takie rzeczy się zdarzają - stwierdził Fried.

Fried: Amerykanie nie wycofują się ze swoich zobowiązań na świecie

Fried mówił także o postawie amerykańskich władz wobec obecnej sytuacji międzynarodowej, zwłaszcza wobec wojny w Ukrainie.

- Jest wiele spekulacji, również w Polsce, że Ameryka zaczyna zamykać się w sobie, że mamy neoizolacjonizm, ale chyba nie jest to prawdą. Sympatia i wsparcie Ameryki dla Ukrainy jest ogromne. Wsparcie i solidarność z Polską też jest naprawdę poza skalą. Amerykanie wspierają prezydenta Bidena w jego decyzjach, by Ameryka nie angażowała się bezpośrednio w wojnę, ale Amerykanie nie chcą, byśmy się wycofywali - mówił Fried.

Podkreślił, że prezydent Wołodymyr Zełenski jest dziś "niezwykle popularny" w USA.- Amerykanie nie wycofują się ze swoich zobowiązań na świecie - zapewniał. - Polska jest bezpieczna. Putin może próbować jakiś prowokacji, tego nie można wykluczyć, ale musiałby być totalnym głupcem, by to zrobić. Polska nie jest łatwym celem, mamy tutaj 10 tysięcy amerykańskich żołnierzy, to naprawdę poważna sprawa. Putin o tym wie. Putin jest agresorem, który mówi językiem Stalina. To jest ohydne. Nie sądzę, by oszalał, czy żeby miał tendencje samobójcze - stwierdził Daniel Fried.

Fried: prezydent Biden będzie wyrażał solidarność Zachodu z Europą, aby pokonać agresję Putina
Fried: prezydent Biden będzie wyrażał solidarność Zachodu z Europą, aby pokonać agresję PutinaTVN24

Fried: dla Bidena i dla Blinkena Polska nie jest obcym terytorium

Były ambasador USA w Polsce mówił, że "nie wolno uznawać za prawdę niczego, co mówi Putin". - Ale Zełenski ma rację, wojny kończą się negocjacjami. Naszym zadaniem jest to, by pomóc Ukrainie, dostarczając jej broń. Jeżeli Rosjanie zdecydują się poważnie podjeść do negocjacji, co nie jest w tej chwili jasne, to żeby warunki dla Ukrainy były tak dobre, jak to możliwe - stwierdził.

- Teraz spodziewam się, że jedna z decyzji, które NATO, USA i Polską mogą musieć podjąć, to, co zrobić, jeśli te negocjacje dojdą do poważnej fazy. Jeśli prezydent Zełenski poprosi nas, byśmy na przykład wsparli te negocjacje. Powinniśmy się nad tym poważnie zastanowić - podkreślił.

- Polacy rozumieją zagrożenia. Byliście w tej sytuacji, wiecie. Mam ogromny szacunek dla polskiego osądu w tych kwestiach. Szczerze, wasze życia zależą od tego, że czujecie takie sytuacje. Biden to wie bardzo dobrze, on zna historię, jest 10 lat starszy ode mnie. Te wnioski, jakie mają Polacy, nie są obce Bidenowi, one nie są obce sekretarzowi stanu Antony'emu Blinkenowi - mówił dalej Fried.

Jednocześnie podkreślił, że "dla Bidena i dla Blinkena Polska nie jest obcym terytorium". - To jest bardzo ważne. Oni mają te ramy intelektualne, które pozwalają im słuchać dobrych rad z Polski. I te konsultacje są bardzo ważne. To jest jak szczyt czasów wojny. Musimy omówić problemy i wyzwania, z którymi możemy mieć wkrótce do czynienia - powiedział.

Fried: nie wolno uznawać za prawdę nic, co mówi Putin
Fried: nie wolno uznawać za prawdę nic, co mówi PutinTVN24

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO:

Autorka/Autor:momo,mjz/dap

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty: