Al-Kaida ponownie przejęła dwa główne miasta na południu Jemenu, Zindżibar i Dżar, które w ręce rebeliantów wpadły na krótko przed czterema laty - poinformowali w środę mieszkańcy i bojownicy, na których powołuje się agencja Reutera.
Według mieszkańców bojownicy Al-Kaidy przeprowadzili niespodziewany atak i wszczęli starcia z lokalnymi siłami, tzw. komitetami ludowymi, czyli paramilitarnymi formacjami popierającymi odsuniętego od władzy prezydenta Abd ar-Raba Mansura Al-Hadiego.
Al-Kaida wróciła po czterech latach
Następnie bojownicy ustanowili punkty kontrolne na rogatkach obu miast i po porannych modłach ogłosili przez głośniki, że przejęli nad nimi kontrolę.
Dżar i Zindżibar, stolica muhafazy (prowincji) Abjan, znajdują się około 50 km na wschód od Adenu, głównego miasta południowego Jemenu. Wcześniej miasta te wpadły w ręce bojowników Al-Kaidy na Półwyspie Arabskim w 2011 roku.
- Tym razem do wkroczenia Al-Kaidy doszło z powodu braku wszelkich instytucji państwowych - powiedział Reuterowi jeden z mieszkańców Zindżibaru.
W Jemenie trwa wojna domowa i zagraniczna interwencja wojskowa. Od końca marca koalicja pod wodzą Arabii Saudyjskiej prowadzi ataki na szyicki ruch Huti, którego rebelianci rok temu zajęli stolicę Jemenu, Sanę, i dąży do przywrócenia prezydenta Hadiego.
W wyniku wojny trwającej w Jemenie, który jest najbiedniejszym arabskim krajem, zginęło co najmniej 5,4 tys. osób, w tym co najmniej 502 dzieci.
Autor: adso//gak / Źródło: PAP