Dron wystrzelony z Jemenu trafił w port lotniczy Ramon położony niedaleko kurortu Ejlat nad Morzem Czerwonym - poinformowała armia Izraela. W zdarzeniu ranne zostały dwie osoby, a port lotniczy wstrzymał na krótko pracę.

Ulewy nawiedziły Jemen.

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać liczne eksplozje.

Najważniejsze wydarzenia.

W niedzielę izraelskie wojsko zaatakowało Sanę, stolicę Jemenu, która obecnie jest rządzona przez Huti.

W Jemenie.

Izraelskie wojsko przeprowadziło atak na infrastrukturę energetyczną wykorzystywaną przez bojowników Huti, która znajduje się na południowych obrzeżach stolicy Jemenu - Sany. Izraelskie media podały, że uderzono w elektrownię.

W tym tygodniu doszło do dwóch ataków rebeliantów Huti na statki pływające na Morzu Czerwonym. W środę u wybrzeży Jemenu zatonął grecki masowiec Eternity C, który dwa dni wcześniej został ostrzelany. W niedzielę Huti zaatakowali inny masowiec, Magic Seas, który także zatonął.

Celem nalotów były trzy porty morskie, elektrownia i porwany przez Huti statek służący jako stacja radarowa.

Wiele osób nie wierzyło, że jedna rakieta trafi drugą, kiedy obie lecą z ogromną prędkością - wspomina były dowódca sił powietrznych Izraela, generał Dawid Iwri. System obrony przeciwrakietowej Strzała powstał mimo braku finansowania z resortu obrony. Teraz - obok Żelaznej Kopuły - jest kluczowy dla kraju.

Obywatele 12 państw bez możliwości wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych. Prezydent USA Donald Trump podpisał rozporządzenie zakazujące całkowicie wjazdu do kraju dla obywateli między innymi Afganistanu, Haiti, Iranu, Sudanu i Libii.

Huti znów na celowniku.

Szef dyplomacji Omanu Badr Al Busaidi poinformował we wtorek, że USA i jemeńscy rebelianci Huti zawarli rozejm dzięki mediacjom jego kraju. Krótko przed tym prezydent Donald Trump powiedział, że USA wstrzymują naloty na Huti, ponieważ grupa zgodziła się na przerwanie walk.

Przekazał prezydent USA podczas spotkania z premierem Kanady Markiem Carneyem.

Ujawnił je "New York Times".

Ataki mają związek z trwającym konfliktem w regionie i rosnącym napięciem wokół kontrolowanych przez Huti obszarów Jemenu.

W Jemenie.

ONZ ostrzega przed skutkami wstrzymania finansowania Światowego Programu Żywnościowego.

Odpowiedź na zagrożenia ze strony rebeliantów z Jemenu i pogróżek płynących z Iranu.

Demokraci zarzucają jej kłamstwo.