Waters wystosował swoje wezwanie do "kulturalnego bojkotu" Izraela 18 sierpnia. Zaadresował je do "swoich braci i sióstr z rodziny Rock and Rolla, oraz tysięcy innych artystów z całego świata". Jako przykład słusznego postępowania wskazał decyzję Steviego Wondera, który zrezygnował z koncertu dla organizacji "Przyjaciół Sił Zbrojnych Izraela".
Twarz Izraela
Znany z swoich antyizraelskich poglądów Waters miał już wielu wrogów wśród Izraelczyków i Żydów, a teraz swoim wezwaniem do bojkotu przysporzył sobie kolejnych, w tym supermodelkę Bar Rafaeli.
Znana Izraelka za pośrednictwem Twittera wezwała muzyka, aby ten usunął jej wizerunek z wizualizacji wyświetlanych podczas koncertów. - Jeśli ogłaszasz bojkot, bądź konsekwentny - napisała Rafaeli.
Supermodelka jeszcze kilka lat temu miała zupełnie inne odczucia w tej kwestii. Kiedy zobaczyła się sama podczas koncertu Watersa w Paryżu w 2011 roku, była bardzo pozytywnie zaskoczona i czuła się "uhonorowana".
Koncert o zabarwieniu politycznym
70-letni Waters był jednym z liderów słynnej brytyjskiej grupy Pink Floyd. Zespół rozpadł się z powodu animozji pomiędzy jego członkami, przy czym bohater obecnego skandalu opuścił go w 1985 roku. Po batalii sądowej z pozostałymi muzykami Waters wywalczył prawa między innymi do albumu The Wall, który był w znacznej mierze jego dziełem.
Muzyk od lat kapitalizuje legendę Pink Floyd i gra solowe koncerty opierając się na utworach zespołu do których ma prawa. Od 2010 roku objeżdża świat z spektaklem "The Wall", wykorzystującym muzykę z albumu o tym tytule, łącząc ją z wielkim show opartym o obrazy, wyświetlanym na symbolicznej ścianie (ang. - wall).
Spektakle Watersa są silnie nasycone jego lewicowymi poglądami politycznymi, ideą pacyfizmu i w pewnym stopniu anarchizmu. Silnie krytykuje między innymi kapitalizm, "imperialną politykę USA" czy politykę Izraela wobec Palestyny.
W lipcu burzę wywołało umieszczenie przez niego Gwiazdy Dawida na latającej świni (symbol zapożyczony z płyty Pink Floyd "Animals"). Nadmuchiwany plastikowy wieprz podczas spektakli lata nad publicznością pośród innych symboli "zła", w tym swastyki, dolara, krzyża czy charakterystycznego loga koncernu Shell.
Autor: mk//gak / Źródło: Times of Israel, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Twitter