Izrael uderza w Islamski Dżihad

Aktualizacja:

13 osób zginęło w nalocie i kilku operacjach izraelskich komandosów w północnej Gazie. Wszyscy zabici to członkowie terrorystycznego Islamskiego Dżihadu, a jeden z nich to jeden z czołowych przywódców organizacji.

Izrael oskarżył Madżeda Harazina o kierowanie rakietowymi atakami na Izrael. Według mediów to najwyższy rangą terrorysta, jakiego zabiła armia w ciągu ostatniego roku.

Rakieta, która trafiła w jego samochód, zabiła jeszcze jego wspólnika, a w trzech innych atakach zginęło kolejnych ośmiu terrorystów Dżihadu.

Wiceminister obrony narodowej stwierdził, że jest "bardzo zadowolony" z efektów ataków. - Istotne jest nie to ilu dorwaliśmy, ale ich rola w hierarchi organizacji - powiedział wiceminister Matan Wilnaj.

Będzie kontratak?

Islamski Dżihad śmierć swoich działaczy nazwał "wielką stratą" i zagroził "falą męczenniczych operacji" w odpowiedzi. W pogrzebach wzięły udział tysiące ludzi, a ciała zabitych niesiono w trumnach owiniętych flagami organizacji.


Źródło: BBC, AP, Reuters, CNN