"Użycie żywej tarczy w praktyce" - napisała w mediach społecznościowych sprawozdawczyni ONZ Francesca Albanese, komentując wideo, na którym widać Palestyńczyka leżącego na masce jadącego izraelskiego samochodu wojskowego. Izraelska armia nie odniosła się do zarzutów Albanese, ale przekazała, że prowadzi w tej sprawie śledztwo. Według rodziny mężczyzna został ranny podczas izraelskich nalotów.
Specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. okupowanych terytoriów palestyńskich Francesca Albanese oskarżyła w komunikacie na platformie X siły zbrojne Izraela o wykorzystanie rannego Palestyńczyka w charakterze żywej tarczy.
"Użycie żywej tarczy w praktyce. To zdumiewające, jak państwu powstałemu 76 lat temu udało się dosłownie wywrócić prawo międzynarodowe do góry nogami" - napisała Albanese w komentarzu do nagrania zamieszczonego przez Nicolę Peruginiego, wykładowcę stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie w Edynburgu.
Nagranie przedstawia mężczyznę leżącego na masce pojazdu wojskowego. Naukowiec napisał, że izraelscy żołnierze wykorzystali rannego palestyńskiego cywila, przywiązanego do samochodu jako żywą tarczę. Według Peruginiego wydarzenia ukazane na filmie rozegrały się w mieście Dżenin na okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu Jordanu.
Izraelska armia: prowadzimy w tej sprawie śledztwo
Siły zbrojne Izraela nie odniosły się do tych zarzutów. W oświadczeniu przekazały jedynie, że podczas operacji mającej na celu schwytanie poszukiwanych Palestyńczyków izraelscy żołnierze zostali ostrzelani i odpowiedzieli ogniem, raniąc podejrzanego, który został schwytany. Później żołnierze umieścili rannego mężczyznę na masce pojazdu, co było "złamaniem rozkazów i procedur" - dodano.
Zachowanie widoczne na nagraniu jest niezgodne z wartościami izraelskiej armii. Prowadzimy w tej sprawie śledztwo - zaznaczono w komunikacie armii. Jak uzupełniono, schwytany Palestyńczyk został przekazany służbom medycznym.
Według rodziny mężczyzna został ranny podczas nalotów
Agencja Reutera zweryfikowała nagranie i dotarła do świadków zdarzenia. Według relacji rodziny, mężczyzna został ranny podczas nalotu, a gdy bliscy poprosili żołnierzy o wezwanie karetki, ci przypięli go do maski i odjechali.
Przemoc na Zachodnim Brzegu nasiliła się jeszcze bardziej po wybuchu wojny prowadzonej przez Izrael w Strefie Gazy przeciwko Hamasowi. Od tego czasu zintensyfikowały się regularnie prowadzone naloty izraelskiego wojska na grupy palestyńskich bojówek, a także ataki żydowskich osadników na palestyńskie wsie i zamachy organizowanych przez Palestyńczyków.
Po 7 października 2023 r. na Zachodnim Brzegu służby izraelskie aresztowały ok. 4150 Palestyńczyków. Jak informują władze Autonomii Palestyńskiej z rąk osadników i izraelskich żołnierzy zginęło w tym czasie co najmniej 549 osób. W zamachach terrorystycznych organizowanych przez Palestyńczyków zginęło też 21 Izraelczyków.
Albanese o "zamiarze fizycznego zniszczenia Palestyńczyków jako grupy"
W marcu br. Albanese oskarżyła Izrael o łamanie Konwencji ONZ w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. "Przytłaczający charakter i skala izraelskiego ataku na Gazę oraz powstałe w jego rezultacie (trudne do zniesienia) warunki życia (cywilów) ujawniają zamiar fizycznego zniszczenia Palestyńczyków jako grupy" - napisała w swoim raporcie.
Władze Izraela nazwały wówczas te oskarżenia "obscenicznym odwróceniem rzeczywistości.
Źródło: PAP