Dwaj mężczyźni zostali zatrzymani przez policję we wtorek w mieszkaniach na południu Krakowa. Funkcjonariusze wytropili ich w związku ze sprawą nietypowej kradzieży w jednym ze sklepów w centrum miasta, z którego zniknęły wartościowe klocki popularnej firmy.
Dwie kradzieże w jednym sklepie
Jak poinformowała małopolska policja, 16 października obaj mężczyźni mieli odwiedzić sklep, z którego wynieśli bez płacenia zestaw klocków o wartości 400 złotych. Kradzież się powiodła, więc rozzuchwaleni mężczyźni postanowili wrócić w to samo miejsce już po dwóch godzinach. Zabrali kolejny zestaw.
Tym razem jednak ich łupem padła rzecz znacznie cenniejsza, bo figurka kolekcjonerska o wartości 21 tysięcy złotych.
"Nie zwrócili uwagi"
Jak przekazała małopolska policja, 43-latek i jego 39-letni kolega po zatrzymaniu przyznali się do kradzieży. "Obaj zatrzymani stwierdzili, iż kradnąc przedmioty nie zwrócili uwagi na ich cenę, dlatego też sprzedali artykuły za kilkaset złotych na jednym z krakowskich bazarów" - czytamy w komunikacie.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży, za co grozi im do pięciu lat więzienia. Kara może być jednak wyższa, bo działali oni w warunkach recydywy.
Autorka/Autor: bp/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock