Trzynaście akwareli przypisywanych młodemu Adolfowi Hitlerowi sprzedało się na aukcji w Wielkiej Brytanii za ponad 95 tys. funtów - podaje BBC. Hitler był także malarzem, ale jego twórczość raczej nie wzbudza zachwytów znawców sztuki.
Sprzedawca namalowanych w latach 1908-1914 obrazów odkupił je od brytyjskiego żołnierza, który w 1945 r. stacjonował w Essen w Niemczech.
Od tego czasu obrazy tkwiły w garażu kolekcjonera, aż postanowił wystawić je na sprzedaż w domu aukcyjnym Mullock's w miejscowości Ludlow w zachodniej Anglii. Cena najdroższej z akwareli, przedstawiającej samotnego mężczyznę siedzącego na kamiennym moście, sięgnęła 10 tys. funtów. Niewykluczone, że jest to autoportret późniejszego dyktatora III Rzeszy. Większość z 13 zlicytowanych obrazów to pejzaże.
Zyski większe niż myśleli
Przedstawiciel domu aukcyjnego Richard Westwood-Brookes przyznał, że kwota ze sprzedaży obrazów wielokrotnie przekroczyła jego oczekiwania. Jak powiedział, liczył na sumę 5-6 tys. funtów. - Jako dzieła sztuki - nie jest to Picasso... - skomentował.
W 2006 r. w Anglii pod młotek poszło już 21 powstałych w czasie I wojny światowej obrazów dyktatora, które znaleziono na strychu domu w Belgii. Osiągnęły one cenę 118 tys. funtów. Dwie akwarele namalowane przez Hitlera zostaną jeszcze w tym miesiącu zlicytowane w Norymberdze w domu aukcyjnym Wiedler.
Malarz niespełniony
W 1907 i 1908 roku Hitler bez powodzenia starał się o przyjęcie do Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu. Utrzymywał się ze sprzedaży malowanych przez siebie pocztówek i akwarel.
- Gdyby dostał się do szkoły, dzisiaj znalibyśmy go jako artystę, a nie jako tyrana - spekuluje Westwood-Brookes.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: ATPN