Władze Hiszpanii stworzą jednostki do walki z przestępstwami z nienawiści wobec mniejszości seksualnych

Źródło:
PAP

Władze Hiszpanii utworzą w strukturach sił bezpieczeństwa jednostki do walki z przestępstwami z nienawiści, w tym z agresją fizyczną i słowną wynikającą z uprzedzeń, między innymi nietolerancji wobec mniejszości seksualnych - podały w piątek służby prasowe rządu.

Centrolewicowy rząd Hiszpanii wyjaśnił w oświadczeniu, że pierwsze struktury nowych jednostek mogą powstać już w 2022 roku, głównie w ramach policji krajowej oraz żandarmerii.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

"Nowe grupy do walki z przestępstwami z nienawiści", jak określił je rząd, mają być tworzone pod nadzorem MSW i walczyć m.in. z przemocą na tle orientacji seksualnej, płci, rasy i narodowości. Decyzja o powstaniu nowej formacji zapadła podczas posiedzenia tzw. Komisji ds. Przestępstw Popełnianych z Nienawiści, wchodzącej w skład MSW.

Uczestnicząca w tym spotkaniu Boti Rodrigo, dyrektor generalna ds. różnorodności seksualnej i praw osób LGBT w ministerstwie ds. równości, wskazała, że konieczne jest szybkie objęcie ochroną mniejszości seksualnych.

Fałszywe zgłoszenie ataku na homoseksualistę

Posiedzenie Komisji zostało zwołane nazajutrz po zgłoszeniu się na posterunek w Madrycie 20-letniego homoseksualisty, który twierdził, że został zaatakowany przez osiem osób. Zdarzenie to stało się głównym tematem medialnym w Hiszpanii.

Wkrótce po wszczęciu śledztwa policja stwierdziła, że w miejscu, które wskazywał 20-latek jako miejsce zdarzenia, kamery monitoringu nie zarejestrowały ani rzekomego aktu agresji, ani żadnej grupy zamaskowanych mężczyzn.

W środę mężczyzna przyznał się do złożenia fałszywego doniesienia. Wyjaśnił, że wulgarny napis, który rzekomo miała mu wykonać na pośladkach nożem grupa homofobów, to w rzeczywistości "dzieło" znanej mu osoby. Wyznał, że okaleczenie nastąpiło za jego zgodą, a atak z powodu rzekomej homofobii nigdy się nie wydarzył.

Autorka/Autor:asty/kab

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock