Brytyjski rząd potajemnie korzystał z penetracji łączności internetowej, prowadzonej przez podległą władzom USA Narodową Agencję Bezpieczeństwa (NSA) - poinformował w piątek dziennik "Guardian".
Gazeta twierdzi, że uzyskała dostęp do dokumentów, świadczących o korzystaniu przez brytyjską agencję wywiadu elektronicznego GCHQ co najmniej od czerwca 2010 roku z materiałów, uzyskiwanych w ramach amerykańskiego programu PRISM.
200 raportów brytyjskich służb
Program ten zapewniał agentom NSA, a także FBI dostęp do tekstowych, dźwiękowych i wizualnych materiałów informacyjnych, jakie przepływały przez sieci największych amerykańskich firm branży internetowej, w tym Microsoft, Yahoo i Google.
Według "Guardiana" owocem tej współpracy było w ciągu ubiegłego roku blisko 200 brytyjskich raportów wywiadowczych.
GCHQ odmówił w piątek skomentowania doniesień dziennika, deklarując tylko, że traktuje swe prawne zobowiązania "bardzo poważnie".
Autor: adso//kdj/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org (CC BY-SA 2.0) | Maurice