W kraju rządzonym przez Łukaszenkę weszły w życie przepisy zabraniające osobom poniżej 16. roku życia przebywania poza domem bez opieki dorosłych od godziny 23 do 6.
Według przedstawiciela Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, którego cytuje oficjalna agencja prasowa Biełta, nie chodzi o ograniczenie praw nieletnich, a jedynie o ich ochronę, ponieważ młodzi są najbardziej podatni na złe wpływy.
- Najważniejsze, żeby rodzice wiedzieli, gdzie i z kim przebywają ich dzieci - dodaje przedstawiciel MSW.
Możliwe ostrzeżenia i grzywny
W przypadku nieprzestrzegania nowych przepisów i napotkania osoby poniżej 16. roku życia na ulicy, karze będą podlegali rodzice i opiekunowie, bo to teoretycznie oni dopuścili się wykroczenia.
Dzieci nie będą zatrzymywane przez milicjantów. Procedury zakładają, że funkcjonariusze najpierw zadzwonią do rodziców i spytają o przyczynę nieobecności dziecka w domu. Jeśli kontakt z opiekunami nie będzie możliwy, zostanie ono zawiezione do schroniska. Podobnie stanie się, jeśli rodzice będą pijani lub przebywają za granicą.
Za wykroczenie grozi ostrzeżenie lub kara grzywny do 200 tys. rubli, a za powtarzanie się sytuacji, grzywna wzrośnie do 500 tys. rubli, co daje w przeliczeniu ok. 200 zł.
Nocą lepiej zostać w domu
Mimo że prawo skierowane jest do najmłodszych, milicjanci mają prawo przepytywać osoby pełnoletnie, które towarzyszą dziecku o przyczyny przebywania poza miejscem zamieszkania w tak późnych godzinach.
Co ciekawe, dziadkowie i osoby spoza rodziny, pod których opieką przebywa dziecko, muszą mieć ze sobą pisemne zaświadczenie od rodziców. Na komisariat trafią natomiast rodzice uznani za pijanych, towarzyszący swoim dzieciom na ulicy.
Wprowadzone przepisy, przypominające godziny policyjne, według białoruskiego MSW mają za zadanie chronić najmłodszych. Ministerstwo powołuje się na dane z pierwszego półrocza br., w czasie którego ofiarą przestępstw padło ok. 2 tys. osób nieletnich. Zwraca się także uwagę, że 40 proc. wszystkich wykroczeń popełnianych przez osoby niepełnoletnie ma miejsce wieczorami i nocą.
Autor: KSu//gak/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu