Auto roztrzaskało się na drzewie, kierowca nie żyje

Kierowca auta osobowego wypadł z drogi krajowej numer 63 między Siedlcami i Łukowem. Pojazd wbił się w drzewo. Młody mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. 

Do wypadku doszło w niedzielę, 4 maja o godzinie 3.25. Siedlecka policja podaje, że na drodze krajowej numer 63 kierujący audi z nieznanych przyczyn utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. "28-letni mężczyzna z powiatu łukowskiego w stanie nieprzytomności został przewieziony do szpitala, gdzie mimo podjętych czynności nie udało się go uratować" - poinformowała na Facebooku Komenda Miejska Policji w Siedlcach.

Auto uderzyło w drzewo na wysokości miejscowości Nowe Okniny w gminie Wiśniew. Na miejscu interweniowały pogotowie ratunkowe, zastępy straży pożarnej z Komendy Miejskiej PSP w Siedlcach oraz Komendy Powiatowej PSP w Łukowie, a także OSP Stare Okniny, OSP Biardy i OSP Gołaszyn. Policjanci prowadzili czynności pod nadzorem prokuratora.

Ze zdjęć opublikowanych w mediach społecznościowych przez strażaków z KP PSP w Łukowie wynika, że przód oraz dach pojazdu zostały doszczętnie zniszczone.

CZYTAJ TAKŻE: Miliarder zginął w wypadku w Polsce. Niedawno zamknął wielką transakcję

WhatsApp Video 2025-05-01 at 09
Śmiertelny wypadek na DK50
Źródło: Klemens Leczkowski/tvnwarszawa.pl
Czytaj także: