Pakistański generał zginął w niedzielę w dokonanym przez talibów zamachu bombowym w pobliżu granicy z Afganistanem - poinformowała pakistańska armia.
Według niej generał Sanaullah Khan oraz towarzyszący mu podpułkownik i inny żołnierz ponieśli śmierć wskutek wybuchu przydrożnej pułapki minowej. Wracali oni z inspekcji posterunku położonego w pobliżu granicy.
Dalej silni
Rzecznik talibów Shahidullah Shahid potwierdził ich odpowiedzialność za zamach. Premier Pakistanu Nawaz Sharif zadeklarował, że atak ten nie osłabi walki z rebeliantami. "Pakistańska armia poniosła istotne ofiary przy chronieniu narodu przed zagrożeniem terrorystycznym i tego rodzaju tchórzliwe czyny dokonywane przez terrorystów nie mogą zaszkodzić morale naszych sił zbrojnych" - głosi wydane przez premiera oświadczenie.
Autor: mn//kdj / Źródło: PAP/Reuters