Na szczepienie przeciwko COVID-19 zapisało się we Francji tylko jednego dnia prawie milion osób. Powodem wzrostu zainteresowania jest obawa przed nowymi obostrzeniami dla osób niezaszczepionych, które w poniedziałek zapowiedział prezydent Emmanuel Macron.
Prezydent Macron w poniedziałkowym wystąpieniu zapowiedział, że obowiązek posiadania certyfikatu sanitarnego (le pass sanitaire) potwierdzającego szczepienie bądź nabycie odporności na COVID-19 będzie od sierpnia dotyczył osób wybierających się do kawiarni, restauracji, centrów handlowych, planujących przejazd pociągiem lub długą podróż oraz odwiedzanie placówek medycznych. Dodał, że mniej więcej za 10 dni certyfikat ten będzie obowiązywał również w miejscach rozrywki i placówkach kulturalnych.
Macron zapowiedział także wprowadzenie od 15 sierpnia obowiązkowych szczepień dla medyków i pracowników placówek opiekuńczych. Według rzecznika rządu Gabriela Attala, obowiązek obejmie nieco ponad 4 mln osób.
Według platformy internetowej Doctolib, służącej do zapisywania się na szczepienia, tylko w poniedziałek zarejestrowano 926 tysięcy zgłoszeń na szczepienie przeciw COVID-19 we Francji. Wieczorem w tweecie zadowolenie z tego wyniku wyraził minister zdrowia Olivier Veran, przypominając, że szczepionek starczy dla każdego, a pracownicy służby zdrowia czekają na zgłoszonych w dziesiątkach tysięcy punktów szczepień.
We wtorek minister Veran ostrzegł, że sytuacja covidowa we Francji jest wciąż trudna, a statystycznie "wirus dubluje się co pięć dni".
Źródło: PAP