W sobotę ugrupowanie Fatah, dominujące na Zachodnim Brzegu Jordanu, wezwało Hamas do oddania władzy. Jak podała agencja AFP, ma to służyć zachowaniu "istnienia Palestyńczyków".
- Hamas musi okazać współczucie dla Gazy, jej dzieci, kobiet i mężczyzn. Ostrzegamy przed trudnymi, surowymi i bolesnymi dniami, które czekają mieszkańców Strefy Gazy - powiedział rzecznik Fatahu, ugrupowania prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa.
W komunikacie, którego treść przekazano między innymi agencji AFP, kierownictwo Fatahu ostrzegło ponadto Hamas, że dalsza walka o utrzymanie władzy może "doprowadzić do końca istnienia Palestyńczyków" w Strefie Gazy.
Jedna z najtrudniejszych kwestii
Sprawa przyszłych rządów w Strefie Gazy pozostaje jedną z najtrudniejszych kwestii w regionie. Izrael odrzuca możliwość pozostania Hamasu przy władzy, sprzeciwia się też, by Strefą Gazy zarządzała Autonomia Palestyńska.
Autonomię Palestyńską tworzą Zachodni Brzeg Jordanu, zarządzany przez świecki Fatah oraz Strefa Gazy, którą od 2007 roku samodzielnie kontroluje skonfliktowany z nim Hamas. Stany Zjednoczone oraz UE uznają ten zbrojny ruch islamistyczny za organizację terrorystyczną.
Sprawa przyszłych rządów w Strefie Gazy pozostaje jedną z najtrudniejszych kwestii w planach uregulowania sytuacji w regionie. Izrael odrzuca możliwość pozostania Hamasu przy władzy; sprzeciwia się też, by Strefą Gazy zarządzała Autonomia Palestyńska.
Autorka/Autor: tas/b
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: HAITHAM IMAD/PAP/EPA