Fala śmiertelnych zatruć na Bali

Aktualizacja:

Ostrzeżenie dla turystów, którzy przebywają obecnie na indonezyjskiej wyspie Bali, zwłaszcza jeśli są amatorami araku. Miejscowy trunek skażony metanolem spowodował w zeszłym tygodniu śmierć 25 osób. Drugie tyle z objawami zatrucia leży w szpitalu.

Śmiertelne zatrucia odnotowano w różnych miejscowościach w czterech okręgach na Bali. Lokalne władze przestrzegają przyjeżdżających na wyspę turystów, żeby nie pili araku miejscowej produkcji.

W zeszłym tygodniu trucizna zabiła 25 osób – w tym dwóch Brytyjczyków, Holendra i Amerykanina. Istnieje podejrzenie, że do trunku dolewano środka rozmrażającego (antyfryzu), który zawiera metanol. Zatruty arak rozprowadzono do sklepów, lokali rozrywkowych, na bazary.

Poszukiwanie zatrutej wytwórni

Aresztowano dwóch pracowników jednej z wytwórni alkoholu. W ich firmie znaleziono kadzie z arakiem ze śladowymi ilościami metanolu. Policja sprawdza teraz, czy zanieczyszczenie tą trucizną to wynik przypadku, czy też alkohol fałszowano.

Rada turystyczna Bali przestrzega przyjezdnych, by kupowali tylko alkohol z pewnego źródła.

Arak jest na wyspie o wiele tańszy niż inne alkohole, na które nałożono bardzo wysokie cło. Zawiera bardzo dużo alkoholu – od 20 do 50 procent, wytwarzany jest z ryżu lub soku palmowego.

Źródło: Reuters