Austria miała prawo ukarać lekarza antyszczepionkowca. Jest wyrok

Źródło:
PAP
NSA: kary za brak obowiązkowych szczepień są uzasadnione
NSA: kary za brak obowiązkowych szczepień są uzasadnioneKatarzyna Górniak/Fakty TVN
wideo 2/4
NSA: kary za brak obowiązkowych szczepień są uzasadnioneKatarzyna Górniak/Fakty TVN

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że Austria miała prawo ukarać lekarza, który publicznie głosił nieskuteczność szczepień i wątpił w istnienie wirusów. Wymierzono mu karę grzywny w wysokości dwóch tysięcy euro w zawieszeniu.

Klaus Bielau, doktor z austriackiego miasta Graz, zamieścił w 2016 r. artykuł na swojej stronie internetowej, w którym stwierdził, że wirusy chorobotwórcze nie istnieją, a szczepienia nigdy nie chroniły przed chorobami. Interesujący się "medycyną holistyczną" i homeopatią lekarz pisał też, że żadnej choroby nie udało się wyeliminować dzięki szczepieniom oraz że natura tak naprawdę "nie zna chorób".

Sprawą zajęła się Rada Dyscyplinarna Austriackiego Stowarzyszenia Medycznego, która w 2017 r. orzekła, że tezy lekarza nie były zgodne ze stanem nauki i doświadczeniem medycznym. Ponadto Bielau przedstawił swoje twierdzenia w sposób jednostronny i negatywny, a na inne źródła wiedzy powołał się powierzchownie. Rada Dyscyplinarna uznała, że Bielau zaszkodził wizerunkowi zawodu lekarza i naruszył swoje obowiązki zawodowe. Nałożyła na niego grzywnę w wysokości dwóch tysięcy euro w zawieszeniu na rok. Bielau miał też pokryć koszty sądowe na sumę 1,5 tysiąca euro.

Po wyczerpaniu możliwości odwołania przed sądami austriackimi Bielau zwrócił się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. W swojej skardze przekonywał, że nakładając na niego karę Austriackie Stowarzyszenie Medyczne naruszyło jego prawo do swobody wypowiedzi. Domagał się zawieszenia kary nałożonej w wyniku postępowania dyscyplinarnego.

Europejski Trybunał Praw CzłowiekaRONALD WITTEK/PAP/EPA

ETPCz nie dopatrzył się jednak naruszenia swobody wypowiedzi austriackiego lekarza. W wyroku zwrócił uwagę, że sankcja dyscyplinarna nałożona na Bielau w formie grzywny w zawieszeniu była stosunkowo niska. Sędziowie ze Strasburga uznali też, że austriackiemu wymiarowi sprawiedliwości udało się zachować równowagę pomiędzy interesem społeczeństwa a wolnością wypowiedzi skarżącego.

Autorka/Autor:pp/kg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: RONALD WITTEK/PAP/EPA