Po inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę wzrosło zagrożenie dla cyberprzestrzeni Estonii - przekazał dyrektor analiz w Estońskim Urzędzie Systemów Informacyjnych (RIA) Mart Hiietamm. Od początku marca miesięcznie odnotowaliśmy średnio 100 milionów prób różnego rodzaju cyberataków na same tylko systemy rządowe - dodał.
Zdaniem Hiietamma "brak uwagi i obojętność mieszkańców ułatwia zadanie internetowym przestępcom". - Niewielka liczba przestępców dysponuje milionami euro na atakowanie technologii zamiast ludzi. Wykorzystywanie nieuważnych osób i manipulowanie nimi w celu otwarcia strony internetowej lub pozyskania ich danych jest znacznie łatwiejsze i tańsze - zauważył ekspert, cytowany przez agencję BNS.
Cyberprzestępcy atakują też m.in. banki i firmy prywatne, żądając następnie okupu, a także konta internetowe, z których pozyskane dane sprzedawane są później w tzw. dark webie.
Estoński Urząd Systemów Informacyjnych prowadzi w Estonii kampanię promującą świadome poruszanie się w cyberprzestrzeni. Kampania potrwa do 20 listopada i jest finansowana z budżetu państwa.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock