Co najmniej 16 osób zginęło, a 18 zostało rannych w wypadku drogowym z udziałem autokaru i minibusa na półwyspie Synaj w Egipcie. Tamtejsze Ministerstwo Zdrowia przekazało, że ranni trafili do szpitali w dwóch miastach. Doznali między innymi złamań i ran ciętych. "Lekkomyślna jazda i zły stan dróg są przyczyną wielu wypadków w Egipcie" - komentują dziennikarze Reutera.
Do wypadku doszło w pobliżu El-Tor, stolicy prowincji Synaj Południowy, 400 kilometrów na południowy wschód od Kairu. Według wstępnych raportów przyczyną wypadku były mgła i nadmierna prędkość obu pojazdów.
Według informacji agencji Reutera, w wypadku zginęło co najmniej 16 osób, a 18 zostało rannych.
Egipski resort zdrowia w oświadczeniu przekazał, że na miejsce przyjechało 13 ambulansów, które transportują rannych do szpitali w El-Tor i Szarm el-Szejk. Opisano, że obrażenia rannych obejmują otwarcia, rany cięte, złamania oraz podejrzenie wstrząsu mózgu. Zapewniono, że ranni otrzymali niezbędną pomoc medyczną.
Autobus jechał z Kairu do kurortu Szarm el-Szejk nad Morzem Czerwonym.
"Lekkomyślna jazda i zły stan dróg są przyczyną wielu wypadków w Egipcie" - komentuje Reuters. Według oficjalnych danych w 2020 roku w wypadkach drogowych zginęło tam 7000 osób.
Źródło: Reuters, PAP