Na wniosek prokuratora generalnego Gibraltaru tamtejszy Sąd Najwyższy postanowił w piątek przedłużyć o 14 dni zatrzymanie tankowca z irańską ropą, który w czwartek doprowadzono do gibraltarskiego portu. O decyzji sądu poinformował rząd Gibraltaru. Irańczycy grożą odwetem.
Jak podaje rządowy komunikat, Sąd Najwyższy wydał tę decyzję w związku z okolicznościami, które wskazują na konieczność zatrzymania tankowca Grace 1 w myśl przepisów Unii Europejskiej o sankcjach wobec Syrii. Aresztowanie obcego statku w Gibraltarze na dłużej niż trzy doby wymaga zgody Sądu Najwyższego.
Zajęcie tankowca
Żołnierze brytyjskiej piechoty morskiej w czwartek zajęli tankowiec Grace 1 w związku z podejrzeniem, że transportował on ropę do Syrii z naruszeniem sankcji ONZ. Wywołało to oburzenie Teheranu.
"Jeśli Wielka Brytania nie zwolni irańskiego tankowca, obowiązkiem władz (irańskich) jest zajęcie brytyjskiego tankowca" - napisał dowódca irańskiej Gwardii Rewolucyjnej generał Mohsen Rezai na Twitterze. "Islamski Iran w swej 40-letniej historii nigdy nie zaczynał żadnej bitwy, ale też nigdy nie wahał się odpowiedzieć prześladowcom" - dodał.
MSZ Iranu: to nielegalne zatrzymanie
Rzecznik MSZ Iranu Abbas Musawi powiedział w czwartek, że irański tankowiec transportował irańską ropę. Został zatrzymany koło Gibraltaru po przepłynięciu wokół Afryki, czyli długą trasą z Bliskiego Wschodu na Morze Śródziemne. Musawi podkreślił, że Teheran nie zaakceptuje "nielegalnego zatrzymania" przez Wielką Brytanię irańskiego tankowca u wybrzeży Gibraltaru.
Reuters odnotowuje, że Unia Europejska, choć w 2011 roku zakazała dostaw ropy do targanej wojną Syrii, której bliskim sojusznikiem jest Iran, nigdy nie zajęła tankowca na morzu. W odróżnieniu od Stanów Zjednoczonych, UE nie stosuje sankcji wobec Iranu.
Zatrzymanie u wybrzeży Gibraltaru
O zatrzymaniu w czwartek u wybrzeży Gibraltaru statku podejrzanego o dostarczanie ropy naftowej do Syrii poinformowały władze tego brytyjskiego terytorium zamorskiego.
Według "Lloyd's List" tankowiec Grace 1 płynął pod banderą Panamy.
Hiszpański minister spraw zagranicznych i zgodnie z ustaleniami przyszły szef Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych Josep Borrell oświadczył w czwartek, że to Waszyngton zażądał od Wielkiej Brytanii zatrzymania tankowca. Dodał, że władze w Madrycie badają, czy podczas zatrzymania statku nie naruszono suwerenności Hiszpanii, gdyż "wydaje się, iż do przejęcia jednostki doszło na wodach hiszpańskich". Hiszpania nie uznaje wód wokół Gibraltaru za należące do tego terytorium.
Tankowiec mógł złamać sankcje
Sankcje unijne wobec Syrii, które obowiązują od końca 2011 roku, w maju br. ze względu na trwające represje wobec ludności cywilnej zostały przedłużone do 1 czerwca 2020 roku. Restrykcje te obejmują embargo na dostawy ropy naftowej, ograniczenie określonych inwestycji, zamrożenie aktywów syryjskiego banku centralnego w krajach UE, ograniczenia w eksporcie sprzętu i technologii, które mogłyby zostać wykorzystane do represji, a także sprzętu i technologii pozwalających monitorować lub przechwytywać połączenia internetowe i telefoniczne.
Autor: ft//rzw / Źródło: PAP